Apetyt rosnie w miare jedzenia. Nie m takze grabi ktore od siebie biora.

Terlecki tak pasuje do limanowszczyzny jak Bandera do Polski. Jak Zieba pojdzie do sejmu i sie dostanie, to Uryga przestanie byc starosta, zastapi go Puchala w duecie z Filipiak. Biedron ma juz dawno gdzies te okolice, wiec nie zrobi roznicy czy on czy Terlecki wejdzie. Efekt dla regionu taki sam. Jak wejdzie Filipiak, go Paluchowa bedzie musiala oddac mieszkanie socjalne, bo ambicja tej pierwszej ja wygryzie druga z partyjnego stolka. Miejsce na liscie nie oznacza automatycznie uzyskania mandatu, zatem wszyscy kandydaci musza teraz zabiegac o glosy, stad liczyn udzial w dozynkach innych imprezach, po ktorych mozna dorzucic fajne zdjecia na fejsa. Niech wygra lepszy ale jak juz ktos napisal, najlepiej bez spadochroniarzy.