Zbierają dary dla Ukrainy
Mszana Dolna. Dziś i jutro w Domu Parafialnym w Mszanie Dolnej prowadzona będzie zbiórka środków medycznych i żywności. Dary od mieszkańców trafią do potrzebujących uczestników zajść na Ukrainie.
W Domu Parafialnym im. ks. Antoniego Pawlity w Mszanie Dolnej dzisiaj i jutro prowadzona będzie zbiórka środków medycznych, które następnie trafią do rannych i potrzebujących na Ukrainę.
Jak informują organizatorzy, uczestnikom wydarzeń w Kijowie najbardziej potrzebne są: koce, opatrunki, plastry, bandaże elastyczne, środki na oparzenia, usztywniacze, węgiel leczniczy. Przyjmowana będzie także żywność długoterminowa, taka jak: konserwy, zupki i dania błyskawiczne.
Wszystkie wymienione produkty można dostarczać do salki Zespołu Charytatywnego w przyziemiu, w sobotę od godz. 11.00 do 20.00 i w niedzielę od 12.00 do 20.00.
- Gorąco zachęcamy do udziału w akcji, tym bardziej, że rzeczy zebrane podczas tej zbiórki zostaną bezpośrednio z Mszany dostarczone na Ukrainę do osób najbardziej potrzebujących - informuje Urząd Miasta Mszana Dolna.
Pomoc targanej konfliktem Ukrainie, w postaci charytatywnego SMS-a i zbiórki funduszy, prowadzi Caritas Polska, we współpracy z ukraińskimi placówkami Caritas w Kijowie oraz innych miejscowościach, w których trwają protesty. W starciach zginęło już ponad sto osób, tysiące zostało rannych.
(Fot. zn.ua)
Zobacz również:Może Cię zaciekawić
O ile wzrosną rachunki za prąd? Głos prezesa URE
Do Senatu trafiła już uchwalona przez Sejm ustawa o czasowym ograniczeniu cen energii i o bonie energetycznym. Przewiduje ona, że od 1 lipca do ko�...
Czytaj więcejMedia spekulują o starcie D. Gawryluk w wyborach prezydenckich; socjolog: mogłaby być A. Dudą 2.0
Temat potencjalnej kandydatury Doroty Gawryluk w przyszłorocznych wyborach prezydenckich wrócił w piątek za sprawą artykułu Wirtualnej Polski, w...
Czytaj więcejUwaga na silny wiatr
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMIGW) opublikował ostrzeżenie meteorologiczne pierwszego stopnia dla województwa małopolskiego. Ostrze...
Czytaj więcejEkspert: najczęstszą przyczyną bólu głowy jest nadciśnienie
17 maja obchodzony jest Światowy Dzień Nadciśnienia Tętniczego. To jedna z najpowszechniej występujących chorób na świecie. Szacuje się, że ...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Ekspert o bonie energetycznym: wsparcie za niskie
Zapytany przez PAP o odrzucenie poprawek zgłoszonych do projektu bonu elektrycznego, Sokołowski stwierdził, że zaproponowane przez Ministerstwo Kl...
Czytaj więcejObowiązkowe przesyłanie e-faktur przesunięte
Sejm przyjął ustawę przesuwającą termin wdrożenia obowiązkowego KSeF do 1 lutego 2026 r. W kolejnym etapie procesu legislacyjne...
Czytaj więcejNaukowcy: włączcie się w poszukiwania afrykańskich kleszczy
"Uwaga! poszukiwana długonoga bestyjka: Hyalomma. Po opiciu krwią ofiary osiąga nawet 2 cm długości. Biega szybko, śledzi ofiarę nawet przez ki...
Czytaj więcejStanisław Mazur I zastępca prezydenta Krakowa
Swoich najbliższych współpracowników prezydent ogłosił we wtorek podczas konferencji prasowej. Miszalski powiedział, że o wyborze takich wicep...
Czytaj więcej
Komentarze (9)
W stosunkach międzynarodowych nie należy patrzeć na emocje, tylko na interesy. Niezależna Ukraina to klucz do bezpieczeństwa Polski od wschodu. Dobrze rozumiał to Piłsudski.
Już od XVII wieku wiadomo, że wpadnięcie Kijowa w łapska Rosji jest preludium do uzależnienia Polski. Z kolei wojna polsko-bolszewicka pokazała, że sojusz nawet słabej Polski i jeszcze słabszej, wewnętrznie rozbitej Ukrainy jest dla Rosji realnym zagrożeniem.
Rosja bez Ukrainy nigdy nie była i nie będzie mocarstwem. Nie zmieni tego putinowska propaganda w stylu PO i topienie miliardów w pokazówkę na igrzyskach. Dodajmy, miliardów zarobionych jak kraje trzeciego świata - z eksportu surowców.
A wszystkie zbrodnie UPA razem wzięte nie wyrządziły Polsce nawet 5% szkód, wyrządzonych przez Rosję.
Wyjątkowo i z całą stanowczością nie mogę się w Tym temacie z Panem PasażeremLinii7 zgodzić.
'Rosja bez Ukrainy nigdy nie była i nie będzie mocarstwem' - bardzo proszę nie pisać głupot wyssanych z palca:).
Jeżeli ktoś uważa, że wymordowanie wg wartości średnio szacowanych 60000 tyś. bezbronnej ludności cywilnej było hmmm jakimś tam marginesem ofiar (przypomnijmy, że był to okres końca wojny) i nie jest warte rozpamiętywania, to bardzo proszę zapoznać się w jaki sposób było to przeprowadzone.
Jeżeli Kogoś interesuje ten temat, to polecam.
http://newsroom.salon24.pl/563625,zdjecia-z-ukrainy
http://www.zbrodniawolynska.pl/
http://ksd.media.pl/aktualnosci/1011
'Rosja bez Ukrainy nigdy nie była i nie będzie mocarstwem' - takie są fakty.
Niespełna pół wieku przed powstaniem Chmielnickiego, do opanowania Moskwy wystarczyły nawet nie wojska polskie, ale prywatne wojska polskich magnatów.
Marzec 1918 r., pokój brzeski - również Niemcy zdawali sobie sprawę, że bez Ukrainy, Rosja pozostanie słabą azjatycką despotią.
A jeżeli 60000 ofiar UPA zestawisz z kilkuset tysiącami ofiar zbrodni sowieckich, to niestety ta pierwsza liczba rzeczywiście okaże się marginesem.
Pomijam już, że to nie Bandera pozbawił Polskę niepodległości na pół wieku (nawet nie miał takich ambicji).
Jak Kali ukraść krowę - to dobrze, jak Kalemu ukraść krowę to źle :)
A tak poważnie, to jak już gdzieś będą jechać, to raczej wybiorą bogatsze kraje niż polskę.