Polski chory był oszukiwany przez hurtownie farmaceutyczne i apteki. Polegało to na tym,że leki/np. ratujące życie/ hurtownia dostarczła do apteki od której to apteki hurtownie te leki odkupowywały i sprzedawały za granicę. Pacjent przy okienku dowiadywał się, że leku nie ma. Należy pamiętać, że jedynym klientem apteki jest pacjent z receptą!

a gdzie te drzwi można kupić?

dziękuję za informację tym niemniej dziwię się, że w Limanowej nie można kupić połówki świni.

Czy w Limanowej jest tzw. sklep u rzeżnika gdzie można kupić mięso bezpośrednio po rozbiórce półtuszy a nawet prosić o wycięcie danego kawałka mięsa z całości.

plus wiejska kiełbasa i 1/2 czystej. To jest zawsze bezpieczne.

Trafniejsze będzie określenie "wierzchołeczki pagórków lodowych"

Czytam dzisiejsze informacje/ prasa, internet/ i tłucze mi się po głowie to powiedzenie.

Przecież od dawna wszyscy wiedzą gdzie.

prześledziłem pewne wypowiedzi i chyba już wiem więcej o tym określeniu.

Spotkałem się z takim określenie w trakcie pewnej dyskusji. Tu piszą mądrzy ludzie. Czy można używać takiego określenia? Chluby ono chyba nie przynosi?

Jest wąska grupa osób której ten rozwój jest nie na rękę. To widać kiedy mają z nim kontakt. Uśmiechają się jakby wypili szklankę napoju cytrynowego.

W niektórych krajach europejskich "DONOSZENIE" o łamaniu prawa jest przyjętą normą. Np. zapisywanie nr. rejestracyjnych pojazdów przekraczających przepisy ruchu drogowego i zgłaszaniu tego policji.

Dobre, dobre te z życia wzięte. Natomiast te inne choć też z życia już nie:-(

Czy wzrost ilość donosów w Polsce świadczy o dojrzałości demokracji?

Raczej nie.Wiemy,że młody przewodniczący może nam zaserwować grzyby, jabłka i kanapki z czymś. A tak na poważnie jak warszwscy liderzy SLD popatrzą na słupki to zaraz Napieralskiego wyślą na grzyby.

Do gry powraca Aleksander Kwaśniewski. Organizuje popierające lewicę dwie konferecje z których jedna poświecona będzie biedzie w kraju.Lewica widzi chyba coś do zagospodarowania na polskiej scenie politycznej.

powinno być NA TEN TEMAT.

Proponuję przeczytać artykuł na temat w dzisiejszej Gazecie Krakowskiej. Wnioski, które się nasuwają są bardzo niepokojące.

Chyba to nie jest dobre rozwiązanie. Niektórzy kandydaci tylko na to czekają. Byli już tacy, którzy z marną ilością głosów dostawali mandat. Mam nadzieję, że powstaną jakieś komitety z nowymi twarzami.

Szybko to idzie. PO-30 z hakiem, PIS-28 z hakiem. SLD- 16 z hakiem. Oj będze się działo jesienią. Do kogo tu się uśmiechać? Z kim nie pokazywać się na mieście? O kim mówić dobrze a o kim zle.?