przecież to wyglądało jak operacja liposukcji na grubasie.... żal czekać 3godz na walke.. PS: Nie myslałem że z salety taka ci****ka ;/

Andrzej P> szef bramkarzy. Taki zajebisty gościu że w ogień za nim z zamkniętymi oczami poszedłbym:)- dobra - lekka przesada:)) Muzyka była zajebista a pod koniec imprezy zawsze weselna leciałą to niraz chulaliśmy koleś z kolesiem na śmianie :) a dziś co? skopceni, żćpani, najebani kolesie i 17tki w Akro skaczą jak poj***. DJ Piotruś to dawał czadu!! NIemam nic przeciwko trance, ale ile mozna tego samego w kółko słuchac

poszedł z Krową na Krakowskie przedmieście "postawić cegłe" w miejcu w którym ma powstać pomnik.... za 300lat

LOL ;D

Luzik. Daj facertowi spokój bo ma problemy natury męskiej, kartofelki to poważna sprawa

wiem wiem bo kontakt z niektórymi jeszcze mam, chodź spontaniczny :) zawsze miło wrócić na stare smieci. PS: A Andrzejek podobno robi pizze :D hehe

alo to ja sie pytałem hehe

czy to było do mnie odessa?

idź po porade do ginekologa

jest na fabrycznej u Mietka

Czyżby kolejna akcja ochronna Burmistrza? - coś w stylu słynnego "ataku wsciełego trampka" na płycie Limanovii:P

narqa :)

Dzięki za pierwszy wpis:) czekam an kolejne. Ja tam imprezowałem w latach bodajże 2004-2007. A skąd jesteś bo ja z limanowej. A co do róż to podobno ksiądz na kazaniu w niedziele beształ włascicela za nie hehe

nie bójta się, jutro rano stanie nowy:)

Witam! Zastanawiam się co sądzicie już o dawno nieistniejącej (w tamtej formie) imprezie w Żegocinie. Dla mnie to był czas pierwszych imprez, miłosci, wypadów na miasteczko, urywania róż z pod kościoła itp. A dla was:)?? Może odnajde kilku przyjaciół z tamtych lat. Piwko, Dawid F., Kępuś Piotruś DJ i loze od okna - to była moja ekipa i serdecznie ich pozdrawiam:))