ianmahoney
Wpisy na forum: 43
reakcje znajdziesz w necie, choc osobiście uważam, że powinieneś umieć ją napisać, bo wszystko masz podane w zadaniu, wystarczy tylko uzgodnić. Jeżeli chodzi o ilość moli (nie wiem czego) to z uzgodnienia równania masz ilość stechiometryczną, a z masy substancji i masy molowej możesz obliczyć ile moli substratów masz do reakci i wystarczy ułożyć proporcję. identycznie dla dm3 chloru, z tym, że muszisz przeliczyć z równania pV=nRT. a masa chlorku manganu tak samo z masy molowej i ilości moli tego ostatniego. wybacz, że Ci tego nie obliczę, ale miałbyś za łatwo.
a tak poza tym to jest sztandarowa reakcja i rozwiązań w necie jest pierdyliard, tylko trzeba chcieć poszukać. I tak jak pisze manga naucz się tego bo to podstawa
zadzwoń do gabinetu Butterfly Effect, http://www.butterfly-effect.pl/index.php/kontakt.html
Assasins fajna sprawa, zarówno dwójka ja i Revelations, Brotherhood też jest niczego sobie. tak korzystając z okazji, gra ktoś w Battlefielda 3? bo nudno tak samemu...
o właśnie o elkomp mi chodziło. Chłopaki tam pracujące dogadane są. Mogę polecić
możesz się wybrać do komputerowego na Piłsudskiego. Ni pamiętam jak się nazywają, ale sklep jest pod stacją PKP, zaraz koło hurtowni Wrony. Jakiś tam wybór jet, ale setki gier to to nie są:) a szukasz czegoś konkretnego?
w army shopie powinien być ciągle do kupienia. wchodzisz do tego budynku co jest moda męska. Tam między spożywczym a sklepem muzycznym i idziesz na samą górę.
To ojeszcze napisz jaki procesor i do czego chcesz tego kompa używać. Pograć na tej karcie nie pograsz - chyba, że w coś starszego.
musisz szukać informacji o domku myśliwskim. chyba gdzieś tu na forum był watek na ten temat. ja niestety nie wiem kto owym domkiem zawiaduje.
Onufry powiedz mi proszę co Twój post wniósł do tematu?
Dajesz! [email protected]
chętnie się przyjrzę owej książce. tylko jaki to jest gatunek?
Malo tego: jak można nie wiedzieć gdzie jest Limanowa? a tak poważnie to najbardziej śmiać mi się chce (choć raczej należałoby płakać) z tych wszystkich "warszawiaków". Zapytasz takiego skąd jest to odpowie, że z Warszawy albo jeszcze lepiej z Wawy, a tymczasem cała jego rodzina siedzi w jakichś Bździochach czy innej małej mieścinie czy wsi. Prawdziwych Warszawiaków w Warszawie ciężko spotkać i na ogól są to bardzo sympatyczni ludzie. Przyjezdni warszawiacy to zazwyczaj skrystalizowane chamstwo i poczucie wyższości. Przyjedzie taki do Krakowa i pyta czy w tej wiosce coś się dzieje, bo u nich w Wawie to to i tamto. tylko że sam pochodzi z miejscowości porównywalnej albo nawet mniejszej miejscowości niż Limanowa. Na koniec tego trochę przydługawego i być może męczącego posta mały apel: Limanowianie! Bądźcie dumni z miejsca swojego pochodzenia. Nie wstydźcie się że wychowaliście się w mieście, w którym jeszcze można wyjść przed dom, blok i pogadać z sąsiadem. Że pochodzicie z miasta może małego ale w którym żyje się troszkę wolniej i może dzięki temu trochę przyjemniej. Z miasta z pięknymi widokami i czystym powietrzem. Bądźcie dumni z tego miejsca bo kiedyś być może Wielki Świat się od Was odwróci i być może trzeba będzie kiedyś wrócić. A wraca się zdecydowanie przyjemniej jeśli choć trochę się tęskni. Pozdrawiam
też polecam okulistę w Kasinie. byłem nie dalej jak trzy tygodnie temu i jestem bardzo zadowolony, przy tym pan doktor jest też bardzo sympatycznym człowiekiem
riki1213 - pewne zasady netykiety obowiązują wszystkich. Jedną z tych zasad jest to, że nie wkleja się samego linku licząc, że ktoś go kliknie. W dobrym tonie jest opisać, czego dotyczy owy link, co się dokładnie pod nim kryje. Twoje podejście do sprawy jest niestety brakiem szacunku dla osób będących na forum i zwykłym marnotrawieniem ich czasu. pozdrawiam
raczej tak, bo są tylko dwa tory i jak dotąd na bieżący dzień wszystko pozajmowane. Kilka razy widziałem ludzi, którzy chcieli sie wkręcić bez rezerwacji i niestety sie nie udawało. Tak więc dla świętego spokoju polecam zarezerwować sobie wcześniej
oj tam sie uczepiliście. jedną rzecz mądrze powiedział. Tiry jadące tranzytem przez Polskę wsadzic na lawetę i przewieźć koleją, bo naprawdę z tranzytu to my jako kraj to niewiele mamy (wspomniany podatek drogowy, czy akcyza z paliwa. nikt roboty nie straci bo nie przewozisz naczepy tylko całego TIRa
JEżeli chodzi o UR to po pieprwsze jeżeli dostaniesz akademik (a nie powinno byc z tym problemów) to pieprwszy rok jest kwaterowany na os. Złota Jesień (Nowa Huta)i że tak powiem tak ch...wego miejsca to sobie nie można wyobrazić, tak że odradzam. Chyba że będziesz mieć szczęście to zakwaterują Cię gdzie indziej. Szczerze powiedziawszy mieszkanie nie jest złym pomysłem, pod warunkiem, że masz fajną ekipę. A co lepsze: akademik czy mieszkanie to powiem Ci tak. Wszystko ma swoje dobre i złe strony. Z akademikami jest różnie ja mieszkałem dwa lata w DS OAZA(to przy wydziale leśnym - na os. 29. listopada) i barzo miło to wspominam. Bylo gdzie sie bawic, na pio niedaleko, a jak trzeba bylo spokoju to i spokój sie znalazł. zależy jacy ludzie są na składzie. Na mieszkaniu miałem ludzi, których znalem, od dawna i było całkiem fajnie, z tym, ż eczasem robią się niepotrzebne spięcia. a co do syfu to jak mieszkasz z syfiarzami to i mieszkanie Cie przed tym nie uchroni. Tak naprawde wszystko sprowadza się do ludzi z którymi dzielisz mieszkanie/pokój Pozdrawiam
Tak. i To już od dawna. Czasem widać, jak ludzie łażą przez przejście jak idioci lekceważąc wszystkie zasady ruchu drogowego, bezpieczeństwa i zdrowego rozsądku. A obraz jest z kamery na rogu Jana Pawła i Rynku.
Tak się składa, że organizacjom żydowskim nie jesteśmy już nic dłużni. to tylko im się tak wydaje. A z KK to niestety jest inna sprawa, bo komisja majątkowa nie działała tak jak powinna. Ciekaw jestem swoja drogą ile Kościół dłużny jest nam:) A co do roszczeń żydowskich to chodzi o 60 mld dolarów i nie jesteśmy im tego dłużni, tylko on tyle od nas chcą. To jest różnica.