Do andzia287 (87 to pewnie rocznik) Winna cala rodznia o fżystkim wiedizala. Ókaimenowaź ik! :P

Właśnie. Fundusze hedgingowe też z założenia miały zarabiać na spadkach ale jak się okazało nie były aż tak rewelacyjne jak w teorii.

Mości monikab tłumaczy mości cenzurze: np. ropa w lipcu 2008 była prawie po 150, więc kupujesz rcscraopen (certyfikaty na spadek cen ropy) i w lutym 2009 masz ropę po około 35 dolarów czyli wychodzi przynajmniej 600% zysku (raptem trochę ponad pół roku). To tylko teoria i nielicznym udaje się tak zarobić. Jest cała masa innych przypadków w których zarobek można by liczyć nawet w tyś% (ale tak jak mówię trzeba do tego i niezłej głowy i niezłego szczęścia).

cenzura, a dlaczego na spadkach nie można zarobić?

A jak na razie to 'czapki z głów' przed tymi co się nie dali i tymi co zarobili (oszukali oszustów :)

oj smieci smieci ;) Słyszałem że jesteś studentem matematyki stosowanej :P aahahahahaha

oj smieci smieci ;) Nie przejmuj się, biedny parkingowy ma bardziej prze...... :P

Monia nie musiała być zbyt bystra by zgarnąć te pieniądze :P

Monia nie musiała być zbyt bystra by zgarnąć te pieniądze :P

oj smieci smieci ;) Policz na zapałkach :P

oj smieci smieci ;) Zobacz co jest po milion pięćset tysięcy!!! Ty naprawdę byłeś jej wspólnikiem.

oj smieci smieci ;) Ty chyba byłeś wspólnikiem moniki!?! 300 x 50 000 = 1 500 000!?! :P

dionelwa :P

Alfa więcej jasności... Twierdzisz że monika jest niewinna i że ludzie którzy uwierzyli w 12% lub więcej to głupcy. To kim jest monika która oferowała 12% i przez ostatnie dni (tygodnie) nie wypłacała pieniędzy ale je przyjmowała i namawiała do inwestowania i jak mówi policjant nie chce powiedzieć co się z nimi stało?

Gdyby monika o niczym nie wiedziała to by współpracowała z policją. Poza tym ostatnie tygodnie ewidentnie pokazują że kłamała i raczej niema co do tego wątpliwości.

Tak Mąż pracuje w banku ale nie zna się na finansach i nie wie co robi jego żona. Cała limanowa o tym wiedziała i inwestowała ale mąż nic nie wiedział. Też powinien się zgłosić że go oszukiwała :)

Tak Mąż pracuje w banku ale nie zna się na finansach i nie wie co robi jego żona. Cała limanowa o tym wiedziała i inwestowała ale mąż nic nie wiedział. Też powinien się zgłosić że go oszukiwała :)

Najnowsze wieści. Rzecznik małopolskiej policji poinformował że pieniądze zostały odnalezione. Jak się okazało Monika B zbierała na kaucję dla Romana Polańskiego. Więc teraz pytanie czy chcecie wypuścić polańskiego czy odzyskać pieniądze? Czy chcecie zobaczyć 'Pianistę II' czy jeszcze ciężej pracować przez najbliższe kilka lat by zarobić pieniądze?

Lego jak leci to się sprzedaje jak rośnie to się kupuje, więc zarabia się cały czas i na spadku i na wzroście nie jesteś związany jakąś terminową umową. Tak, tak wiem łatwo się mówi (to taka ładnie wyglądająca teoria) ale to miał być tylko PRZYKŁAD.

'głupi nie traci bo nic niema' - bankier zastanów się trochę. Ty też jesteś ofiarą tych twoich banków i gazet, tak zostałeś przez nie wychowany. Bank na twoich pieniądzach zarabia 10 razy więcej niż ty a ty jeszcze musisz zapłacić od tego podatek, zarabiasz niewiele więcej niż wynosi inflacja (a w tym twoim banku pracuje np. mąż moniki :) 12% to dużo! To podejrzane! Tak to podejrzane że ktoś dopuszcza do takich pieniędzy zwykłych ludzi z ulicy. 12% to dużo? Sprawdź sobie ile można było zarobić np. na 'wielkim' KGHMie przez ostatni rok albo na innych spółkach ... 12%? ... 12*100% :) Poza tym każdy człowiek musiał by być jednocześnie ekonomistą (bo w bankach siedzą 'mężowie monik'), lekarzem, prawnikiem itd. Większość prostych ludzi nawet nie rozumie co pisze na umowie :) Ale od takich oszustw są urzędy takie jak np. policja w których siedzą ludzie i za coś dostają wypłatę albo inni agenci Tomki w porszakach :) Bo od tego są oni! Bo od tego oni są!