Australia nie wpuszcza na swoje terytorium również ZASZCZEPIONYCH wszystkimi obowiązkowymi dawkami cudzoziemców, posiadających paszport covidowy. Wynikałoby z tego, że ma w głębokim poważaniu "szczepionki" przeciw coronawirusowi i darzy je "ogromnym zaufaniem".

Wczoraj w Amsterdamie miały miejsce wielotysięczne pokojowe manifestacje koronasceptyków. Policja interweniowała bardzo brutalnie, używając armatek wodnych, gazu łzawiącego, manifestantów SZCZUTO PSAMI! Manifestacje miały też miejsce w Grazu w Austrii i innych państwach Europy: we Francji, Hiszpanii, Belgii, Niemczech. W PL żadne media o tym nie informują, również tzw. "niezależne"!

Czy to oznacza, że przed ustanowieniem tej reguły "poszanowania godności i dóbr osobistych bliźniego, szczególnie dzieci i młodzieży" takiego poszanowania w Archidiecezji Krakowskiej nie było? A mnie się zawsze wydawało, że poszanowanie drugiego człowieka wynika wprost z Ewangelii i prawa świeckiego państwa. Wystarczy je respektować! Po co komu jakieś dodatkowe regulacje? @thenever, w samo sedno, tak wygląda poszanowanie godności bliźniego w wydaniu tego ARCYHIPOKRYTY!!!

@tomasso, największym wrogiem Kościoła w Polsce jest sam kler, a szczególnie jego hierarchowie. Szkoda, że tego nie widzisz. Kościół w Polsce powoli dochodzi kresu swojego istnienia i chwała Bogu. Ludziom będzie żyło się lżej.

Po co komu są potrzebni księża wszelakich wyznań? Żaden ksiądz w moim życiu w niczym mi nie pomógł, a ja jemu owszem , bo m.in. ja z moich podatków finansuję mu utrzymanie, mieszkanie i limuzyny, choć nikt mnie nie pytał o zgodę w tym względzie. Oprócz finansowania z budżetu, wierni w kościołach dają na tacę, na mszę, na kolędę itp. ,więc są księżom potrzebni jak powietrze, bo dzięki pieniądzom tych wiernych, budżetowym i niepodatkowanym "składkowym" doskonale żyją. I do tego sprowadza się ich "misja." Wierni powinni się opodatkować i sami finansować też dotacje budżetowe dla swoich księży. Nie może być tak, że cały naród utrzymuje z budżetu państwa tę "specjalną" grupę zawodową. Żyjemy w państwie świeckim i tak pozostanie, czy się to tzw. duchownym podoba czy nie. Skoro tyle o miłości bliźniego głoszą, niechajże w imię tej miłości zapłacą wreszcie należne podatki! Komentatorzy katoliccy, zanim zaczniecie mnie opluwać, przemyślcie sobie dobrze, czy nie mam racji? @dango 123, twój wulgarny dodatek do komentarza dyskwalifikuje cię jako katolika! Chyba, że tak właśnie pojmujesz bycie katolikiem.

Portal "Times of Israel" donosi, że władze Izraela rozważają skorzystanie z tzw. modelu szwedzkiego. Chodzi o zmniejszenie ograniczeń covidowych, aby jak największa część społeczeństwa przeszła zakażenie, co ma pomóc w uzyskaniu odporności zbiorowej. Pełny tekst można sobie wygooglować, pisząc tytuł: MEDIA: IZRAEL ROZWAŻA " MODEL SZWEDZKI".CHODZI O UZYSKANIE ODPORNOŚCI ZBIOROWEJ. To ja się pytam: czemu służyło wyszczepienie niemal całego narodu trzema dawkami, skoro dalej brak odporności zbiorowej i trzeba postawić na naturalny sposób nabywania tej odporności?

@bjd, co to znaczy, że wiem z własnego doświadczenia, że są cenzurowane? Oczywiście że wiem z doniesień prasowych i telewizyjnych. To tak jakbym Cię zapytał, czy wiesz z własnego doświadczenia, że szczepionki przeciw COVID są bezpieczne i skuteczne, bo je produkowałeś, przebadałeś, znasz ich skład i możesz za nie ręczyć. Wszyscy i TY i ja opieramy się na tym, co zechcą nam powiedzieć władze i media. Tylko ,że Ty zawsze zakładasz, że Twoje informacje są prawdziwe, a te niezgodne z Twoimi są oczywiście fałszywe, teorie inne niż Twoje są teoriami spiskowymi. I to ma wyjaśnić, że oczywiście masz rację Ty i tylko Ty. Zero sceptycyzmu, zero krytycyzmu! A swoją drogą bjd czy wiesz, że termin "teorie spiskowe" został wymyślony przez CIA po śmierci J. F. Kennedy'ego, aby wyśmiać i wykpić wszystkich, którzy mieli inny pogląd na temat śmierci prezydenta, niż ten oficjalnie lansowany?

@bjd, tak się składa, że w tychże czasopismach, o których mówisz, zamieszczane i recenzowane są też artykuły i informacje negujące konieczność szczepień przeciw covid lub obnażające nieskuteczność już zaaplikowanych szczepień. Niestety, coraz częściej takie artykuły bywają też CENZUROWANE, o czym nie wspominasz. Oczywiście, ze inne firmy, w tym spożywcze wiele mają na sumieniu, ale one w żaden sposób nie przymuszają mnie do korzystania z ich usług, czy zakupu ich towarów, nie segregują ludzi, nie wprowadzają lockdownów, nie ograniczają swobodnego przemieszczania, nie szykanują mnie ani nikogo innego. Widzisz różnicę?

@jarek 59, NIE, nie na każdy zabieg jest wymagana zgoda pacjenta, a tylko na ten, który może skutkować nieprzewidzianymi komplikacjami dla zdrowia i życia tegoż pacjenta. I WIEM, co mówię.

@bjd, mówisz na zasadzie: mój serwis jest prawdziwszy od twojego, moje informacje z Sieci są prawdziwsze od twoich. A niby dlaczego? Bo promują szczepienia przeciw covid a Tobie akurat to pasuje?

@jarosław65, pisząc takie komentarze sam "obrażasz lata swojej ciężkiej nauki". Chyba faktycznie ta nauka szła Ci ciężko. I powinieneś wiedzieć, że firmy farmaceutyczne niejedną ludzką tragedię mają na sumieniu, niejeden raz płaciły ciężkie odszkodowania za swoje zaniedbania, ale co z tego? Nic. Zapłaciły dziesiątki milionów odszkodowań a zarobiły miliardy.

@jarosław 65,mówisz,że jesteś zwolennikiem nauki i bardzo słusznie, ale dlaczego nie bierzesz pod uwagę zdania naukowców i lekarzy, którzy są przeciwni szczepieniom i demonizowaniu zagrożeń covidovych? To już według Ciebie nie jest nauka i medycyna? Dlaczego? Bo ci naukowcy i lekarze ostrzegają ludzi przed potencjalnymi zagrożeniami ze strony niezbadanego preparatu do szczepień przeciw covid?

@jarosław65, niczego nie obaliłeś. Sam piszesz, cytuję : "potwierdza się zgodnie z obowiązującymi przepisami, że dobrowolnie się szczepisz". Taką dobrowolność, o jakiej mówisz przewiduje Konstytucja RP, NAJWYŻSZY rangą dokument prawny w Polsce, który w kwestii eksperymentów medycznych w Art.39 mówi jasno: NIKT nie może być poddawany EKSPERYMENTOM naukowym, w tym MEDYCZNYM, BEZ DOBROWOLNIE WYRAŻONEJ ZGODY. I dlatego m.in. szczepienia przeciw covid 19 mają znamiona eksperymentu medycznego. Tak uważam, ponieważ nigdy wcześniej nie obowiązywały pisemne zgody na przyjęcie jakiejkolwiek szczepionki.

Szanowni proszczepionkowcy covidowi! Analizujcie fakty, czytajcie między wierszami, składajcie fragmenty puzzli covidovo -szczepionkowych w jedną całość, a wyłoni się Wam zupełnie inny obraz "pandemii" i szczepień niż ten oficjalnie lansowany. Oto przykład: wszyscy kandydaci chcący się zaszczepić przeciw COVID muszą na piśmie wyrazić zgodę na to szczepienie. Dlaczego? Moim zdaniem dlatego, że art. 39 Konstytucji RP mówi: " Nikt nie może być poddany EKSPERYMENTOM naukowym, W TYM MEDYCZNYM, BEZ DOBROWOLNIE WYRAŻONEJ ZGODY" A zatem, każdy kandydat do szczepienia podpisuje dobrowolna zgodę na to szczepienie, co poświadcza własnoręcznym podpisem. Skoro taką zgodę wyraził, to wszystko jest zgodne z prawem , w tym wypadku - konstytucją i nie można nikogo oskarżyć o jej łamanie , czyli poddawanie eksperymentom medycznym bez zgody zainteresowanego. Zaznaczam, że jest to moja interpretacja, wydaje mi się bardzo logiczna, dlaczego trzeba wyrazić zgodę na to konkretne szczepienie, bo nie przypominam sobie, aby kiedykolwiek wcześniej trzeba było wyrażać zgodę na jakiekolwiek inne szczepienie.

Miniparafraza "Polityka to jest teatr (...) Maski coraz inne coraz mylne się nakłada Wszystko to zabawa wszystko to jest jedna gra Przy otwartych i zamkniętych drzwiach To jest gra (...)

Moim zdaniem, gdyby COVID był naprawdę groźny, a "szczepionki" skuteczne, pierwsi w kolejce do szczepienia stanęliby politycy wszelkiej maści, celebryci, itp., a przeciętny Kowalski nieprędko by się do nich dopchał, jak zwykle zresztą. Tymczasem od samego początku jest odwrotnie: najpierw do szczepienia wypycha się szarych obywateli, notable się nie spieszą, bo niby " nie chcą zabierać szczepionki wyborcom". Teraz, kiedy szczepionek jest pod dostatkiem, też nie widać wśród nich entuzjazmu, sądząc po znikomej ilości informacji w mediach na temat szczepień polityków. No i dlaczego COVID nie został wpisany na listę chorób zakaźnych? Gdzie tu jaka logika? Szczepienia na chorobę zakaźną, która nie figuruje na liście chorób zakaźnych? Organizowanie w Zakopanem przez telewizję państwową "Sylwestra Zakażeń" w sezonie podobno śmiertelnego zagrożenia ze strony COVID też nie ma nic wspólnego z logiką obowiązującą w czasie pandemii. Nie pamiętam też, by jakakolwiek szczepionka służyła do ograniczania wolności ludziom, pośredniego szantażowania i przymuszania niezaszczepionych do poddania się szczepieniu, segregowania, szczucia zaszczepionych przeciwko niezaszczepionym, była reklamowana w mediach niemal przez 24 godziny na dobę. Przy okazji jakiej szczepionki zaszczepieni bali się niezaszczepionych? Szczepionka dawała pewność i bezpieczeństwo przed chorobą, nie wspominając już o tym, że nie rodziła poważnych powikłań czy śmierci. Aktualnie w Niemczech zamyka się na czas bliżej nieokreślony wszystkie restauracje, chociaż przez ostatnie pół roku mogli tam się stołować tylko i wyłącznie zaszczepieni!

Moim zdaniem, gdyby COVID był naprawdę groźny, a "szczepionki" skuteczne, pierwsi w kolejce do szczepienia stanęliby politycy wszelkiej maści, celebryci, itp., a przeciętny Kowalski nieprędko by się do nich dopchał, jak zwykle zresztą. Tymczasem od samego początku jest odwrotnie: najpierw do szczepienia wypycha się szarych obywateli, notable się nie spieszą, bo niby " nie chcą zabierać szczepionki wyborcom". Teraz, kiedy szczepionek jest pod dostatkiem, też nie widać wśród nich entuzjazmu, sądząc po znikomej ilości informacji w mediach na temat szczepień polityków. No i dlaczego COVID nie został wpisany na listę chorób zakaźnych? Gdzie tu jaka logika? Szczepienia na chorobę zakaźną, która nie figuruje na liście chorób zakaźnych? Organizowanie w Zakopanem przez telewizję państwową "Sylwestra Zakażeń" w sezonie podobno śmiertelnego zagrożenia ze strony COVID też nie ma nic wspólnego z logiką obowiązującą w czasie pandemii. Nie pamiętam też, by jakakolwiek szczepionka służyła do ograniczania wolności ludziom, pośredniego szantażowania i przymuszania niezaszczepionych do poddania się szczepieniu, segregowania, szczucia zaszczepionych przeciwko niezaszczepionym, była reklamowana w mediach niemal przez 24 godziny na dobę. Przy okazji jakiej szczepionki zaszczepieni bali się niezaszczepionych? Szczepionka dawała pewność i bezpieczeństwo przed chorobą, nie wspominając już o tym, że nie rodziła poważnych powikłań czy śmierci. Aktualnie w Niemczech zamyka się na czas bliżej nieokreślony wszystkie restauracje, chociaż przez ostatnie pół roku mogli tam się stołować tylko i wyłącznie zaszczepieni!

Moim zdaniem, gdyby COVID był naprawdę groźny, a "szczepionki" skuteczne, pierwsi w kolejce do szczepienia stanęliby politycy wszelkiej maści, celebryci, itp., a przeciętny Kowalski nieprędko by się do nich dopchał, jak zwykle zresztą. Tymczasem od samego początku jest odwrotnie: najpierw do szczepienia wypycha się szarych obywateli, notable się nie spieszą, bo niby " nie chcą zabierać szczepionki wyborcom". Teraz, kiedy szczepionek jest pod dostatkiem, też nie widać wśród nich entuzjazmu, sądząc po znikomej ilości informacji w mediach na temat szczepień polityków. No i dlaczego COVID nie został wpisany na listę chorób zakaźnych? Gdzie tu jaka logika? Szczepienia na chorobę zakaźną, która nie figuruje na liście chorób zakaźnych? Organizowanie w Zakopanem przez telewizję państwową "Sylwestra Zakażeń" w sezonie podobno śmiertelnego zagrożenia ze strony COVID też nie ma nic wspólnego z logiką obowiązującą w czasie pandemii. Nie pamiętam też, by jakakolwiek szczepionka służyła do ograniczania wolności ludziom, pośredniego szantażowania i przymuszania niezaszczepionych do poddania się szczepieniu, segregowania, szczucia zaszczepionych przeciwko niezaszczepionym, była reklamowana w mediach niemal przez 24 godziny na dobę. Przy okazji jakiej szczepionki zaszczepieni bali się niezaszczepionych? Szczepionka dawała pewność i bezpieczeństwo przed chorobą, nie wspominając już o tym, że nie rodziła poważnych powikłań czy śmierci. Aktualnie w Niemczech zamyka się na czas bliżej nieokreślony wszystkie restauracje, chociaż przez ostatnie pół roku mogli tam się stołować tylko i wyłącznie zaszczepieni!

Moim zdaniem, gdyby COVID był naprawdę groźny, a "szczepionki" skuteczne, pierwsi w kolejce do szczepienia stanęliby politycy wszelkiej maści, celebryci, itp., a przeciętny Kowalski nieprędko by się do nich dopchał, jak zwykle zresztą. Tymczasem od samego początku jest odwrotnie: najpierw do szczepienia wypycha się szarych obywateli, notable się nie spieszą, bo niby " nie chcą zabierać szczepionki wyborcom". Teraz, kiedy szczepionek jest pod dostatkiem, też nie widać wśród nich entuzjazmu, sądząc po znikomej ilości informacji w mediach na temat szczepień polityków. No i dlaczego COVID nie został wpisany na listę chorób zakaźnych? Gdzie tu jaka logika? Szczepienia na chorobę zakaźną, która nie figuruje na liście chorób zakaźnych? Organizowanie w Zakopanem przez telewizję państwową "Sylwestra Zakażeń" w sezonie podobno śmiertelnego zagrożenia ze strony COVID też nie ma nic wspólnego z logiką obowiązującą w czasie pandemii. Nie pamiętam też, by jakakolwiek szczepionka służyła do ograniczania wolności ludziom, pośredniego szantażowania i przymuszania niezaszczepionych do poddania się szczepieniu, segregowania, szczucia zaszczepionych przeciwko niezaszczepionym, była reklamowana w mediach niemal przez 24 godziny na dobę. Przy okazji jakiej szczepionki zaszczepieni bali się niezaszczepionych? Szczepionka dawała pewność i bezpieczeństwo przed chorobą, nie wspominając już o tym, że nie rodziła poważnych powikłań czy śmierci. Aktualnie w Niemczech zamyka się na czas bliżej nieokreślony wszystkie restauracje, chociaż przez ostatnie pół roku mogli tam się stołować tylko i wyłącznie zaszczepieni!

Rząd Japonii przygotował ustawę, na podstawie której będą karani pracodawcy i przedsiębiorcy wymuszający na pracownikach szczepienia przeciw COVID. Szczepienia w tym kraju pozostają dobrowolne. Rząd Japonii domaga się też od firmy Pfizer umieszczenia na ulotkach ostrzeżenia, że preparat stosowany do szczepień przeciw COVID może powodować zapalenie mięśnia sercowego.