Burmistrz wzywa nadzór budowlany. To zemsta za zwolnienie z pracy?
Burmistrz chce rozbiórki chodnika i schodów, które na gruncie należącym do miasta wybudował właściciel sąsiedniej nieruchomości. Zamierza też odzyskać „bezumownie” użytkowany teren. Mieszkaniec z kolei twierdzi, że prace wykonał za zgodą władz miasta w czynie społecznym, a postawa Józefa Kowalczyka to „zemsta” za zwolnienie z pracy w przeszłości.