Całą noc przedzierał się przez las i zaspy. Turystę, który zgubił szlak, mobilizował pies. Trwa kolejna akcja
O wielkim szczęściu i prezencie od losu może mówić 28-letni turysta, który w dniu swoich urodzin udał się z psem na pieszą wycieczkę na Lubań (1225 m) w Gorcach. Mężczyzna, mieszkaniec jednej z podhalańskich wsi, wracając do domu zgubił szlak i całą noc spędził brodząc w głębokim śniegu. W nocy temperatura otoczenia spadła do ok -18 stopni.