"Dla nas morsowanie znaczy o wiele więcej niż kąpiel"
Wszystko zaczęło się tej zimy, od luźnej propozycji rzuconej przez jednego z grupy przyjaciół. - Na tamten moment, w niewielkiej jeszcze grupie i towarzystwie doświadczonych morsów, spotkaliśmy się w niedziele by spróbować czegoś nowego. Emocje, uczucia jakie towarzyszyły nam tamtego dnia, zadecydowały o tym, iż nie był to ostatni raz – przyznają członkowie grupy morsów z Limanowszczyzny.