Latający słup przy wypadku bez kierowcy
Piekiełko. Pierwsze służby ratunkowe będące na miejscu wypadku renault megane, które uderzyło w słup telekomunikacyjny tak mocno, że wylądował on kilkadziesiąt metrów dalej, nie spotkały tam… kierowcy. Pojawił się on dopiero po około pół godziny.