Między telefonem do służb a dotarciem ratowników do pacjenta minęło ponad pół godziny
Podłopień. Pomiędzy telefonem bliskich a dotarciem ratowników do nieprzytomnego pacjenta minęły 32 minuty. Udało nam się ustalić dokładny przebieg interwencji służb w sprawie 56-letniego mężczyzny, który w minioną środę zmarł w Podłopieniu. Jak informowaliśmy, ratownicy mieli problemy z dotarciem do pacjenta z powodu warunków drogowych.