„Nic się nie dzieje, nuda, nuda po prostu…”
Limanowa. Miała być szybka eksmisja rodziny Dągów z ulicy Fabrycznej w Limanowej, którą obiecywał burmistrz Marek Czeczótka. A co jest? Nic, bo miasto nawet nie złożyło wniosku o eksmisję skonfliktowanej rodziny zalegającej z czynszem na kwotę ponad 30 tys. zł.