Przed tragedią w Tarnowie żona zawnioskowała o niebieską kartę
Mężczyzna z domu przy ul. Św. Marcina w Tarnowie, gdzie doszło do morderstwa i znaleziono ciała czterech osób z podciętymi gardłami, miał założoną niebieską kartę – potwierdził w poniedziałek oficer prasowy tarnowskiej policji asp. sztab. Paweł Klimek. Zgłoszenie wniosła we wrześniu jego żona.