Przedsiębiorca czuje się jak bohater filmu "Układ zamknięty". Sąd nie zgodził się na areszt
- Cała sytuacja jest wynikiem konfliktu w lokalnej społeczności. To rezultat tego, że ktoś kłody rzuca pod nogi. Czuję się jak bohater filmu „Układ zamknięty” - właściciel stacji narciarskiej w Koninkach, która została zamknięta ze względu na zastrzeżenia co do stanu technicznego kolejki krzesełkowej, zabiera głos. Sąd nie zgodził się na jego areszt.