Według radnego to 'radosna twórczość', zdaniem starosty 'nie służy nikomu'
Dla radnego Stefana Hutka to „radosna twórczość” GDDKiA, dla Jana Puchały coś, co jest „niefunkcjonalne i bez sensu”. - Ten chodnik praktycznie nie służy nikomu. Ja jeżdżę tamtędy codziennie i nie widziałem ani raz, żeby ktoś szedł tym chodnikiem - mówi starosta o chodniku na ul. Krakowskiej, który od jezdni oddzielony jest pasem zieleni.