Zaginięcie 30-latka - to scenariusz dzisiejszych ćwiczeń służb
Dzisiaj rano 30-letni mieszkaniec Starej Wsi wyszedł z domu, pozostawiając list pożegnalny. Istniało realne zagrożenie, że mężczyzna ten może sobie zrobić krzywdę. Rodzina i znajomi szukali zaginionego, ale nie przyniosło to rezultatu, ostatni raz widziano go u podnóża góry Ostra i tam ślad się urywał.