Trener Limanovii: „wprowadzone zasady są drogą na skróty”
Limanovia po rundzie jesiennej zajmowała 7 pozycję ze stratą 7 punktów do prowadzącej Unii Tarnów. Wiosną nie należała do faworytów, ale zapowiadała walkę o czołowe lokaty. Po zmianie trenera drużyna miała być przede wszystkim budowana pod kątem kolejnego sezonu. Jednak po cichu liczono, że również w obecnych rozgrywkach będzie możliwość powalczenia o pierwsze miejsce.