Wyrównali stan rywalizacji. Czas na decydujące starcie.
II LIGA KOSZYKÓW MĘŻCZYZN: Limblach się nie poddaje i nadal jest w grze. Politechnika była faworytem, ale podopieczni Roberta Kality pokazali, że potrafią nawiązać równorzędną walkę z czołowymi drużynami II ligi.