Armani
Komentarze do artykułów: 9
Przy Biedronce na ul. Piłsudskiego powinny być światła na pasach, które pozwoliły by na przejście grupowe pieszych, a nie tak jak teraz szkoła się zacznie i młodzież blokuje cały ruch na tej ulicy, przechodząc po jednej osobie nie przepuszczając żadnego auta na tak ruchliwej drodze, powoduje korki do samego ronda w Sowlinach.
Gratulacje, dla chłopaków i całego klubu.
@ Maro wiesz czym najbardziej zdenerwujesz polskiego kierowcę jadąc przed nim przepisowo. W tym zakręcie jadąc 70 to kierowcy się jeszcze wyprzedzają. Jadąc od strony Pisarzowej przed tymi zakrętami nawet auta ciężarowe się wyprzedzają i to nie przy prędkości dozwolonej z pełnym ładunkiem, kilkukrotnie przed tymi zakrętach hamowałem prawie do zera jadąc z rodziną, bo kierowcy myślą że oni są panami na drodze i nikt inny z tej drogi nie korzysta, sory ale jak się chce wyżyć to można jechać na tor i tam spróbować swoich umiejętności.
@Mario to poza terenem zabudowanym na 60km/h można ja przekraczać i jeździć jak się komu podoba? Po coś jest tam ograniczenie prędkości do 60, sorry to nie autostrada albo droga szybkiego ruchu, w tych miejscach co kawałek jest wyjazd z posesji, przejdź się tam chodnikiem to się przekonasz o czym piszę.
Jest tam ograniczenie prędkości do 60 km/h w przeciągu kilku dni już drugi wypadek w tej okolicy, strach chodnikiem tam iść, a co dopiero dzieci że szkoły puścić. Auta ciężarowe z pełnym załadunkie ledwo w tych zakrętach w stronę Pisarzowej się wyrabiają, czy policja tam czasem stanąć nie może dla bezpieczeństwa? Bo kiedyś dojdzie tam do tragedii.
Tam powinien powstać 3 pas jezdni, aby można było bezpiecznie wyprzedzać jadące pod górę samochody ciężarowe.
A czy to nie ma związku z rumieńcem zakaźnym?
Wy to tylko narzekać umiecie, troszkę śniegu napadało i już autami boicie się jeździć, bo Wam piaskarki śniegu do asfaltu nie odgarną, wielcy znawcy się jak zwykle ci sami na limanowa.in odzywają, no ale z tego co zauważyłem, to największa Wasza pasja, to na tym portalu pisanie komentarzy, to co możecie wiedzieć jaka jest frajda w takich warunkach jazda, widać niedzielnych kierowców co wielce w lecie po 120 km jeżdżą, a w zimie ledwo 20 km wyciągają