Jestem motocyklistą, jeżdżę na ścigaczu. Ale jak zobaczyłem ten film to rozwaliło mnie. Jakim trzeba być tumanem żeby odstawić taką szopke i jeszcze chwalić się tym w internecie. Koleś pewnie zero umiejętności i pojęcia o jeździe,a chciał się dowartościować i przyciąć kozaka. Limanowa to małe miasto i policja bez problemu go znajdzie. Znajdzie się taki osobnik i potem nic dziwnego że ludzie mają alergię na kolesiów na ścigach. Po prostu szkoda słów na głupotę tego osobnika...

Tak - założyłem konto dzisiaj tylko po to aby opisać to czego byłem świadkiem. Na miejscu rozmawiałem o tym co zaszło z policją, funkcjonariusze ocenili zeznania świadków, uszkodzenia oraz ślady na drodze i nałożyli stosowny mandat. Dobrze znam poszkodowanego i nie będę się z tym krył. Napisałem to co chciałem napisać i nie zamierzam 'wycinać' się więcej z ludźmi którym sprawia to przyjemność. To tyle z mojej strony.

Gratuluję tym wszystkim dla których kolejny 'mongął' miał wypadek i którzy żałują że 'tylko' tyle się mu stało. Gratuluję rzekomemu świadkowi który spadł z nieba po wypadku i wykrzykiwał że wszystko widział. Gratuluję tym wszystkim przechodniom którzy zamiast zainteresować się poszkodowanym woleli robić zdjęcia telefonami i wymądrzać się. Byłem świadkiem tego wypadku, i rzeczywiście był spowodowany błędem motocyklisty. Jednak nikt nie jechał na tylnym kole,ani z kosmiczną prędkością. Ale niestety w naszym mieście wszyscy są tacy świeci, a każdy cieszy się z cudzych błędów i wypadków. Nie życzę nikomu źle, jednak czytając niektóre komentarze robi mi się żal ich autorów. Na koniec chciałbym podziękować policjantom którzy przybyli na miejsce wypadku za bardzo miłe podejście i pomoc. Oby więcej takich funkcjonariuszy w Limanowej. Jarek życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia.