Ciekaw jestem, kiedy zobaczymy jakiś skecz w wykonaniu 'Kabaretu pod Wyrwigroszem' na temat skutków braku 'czyszczenia komina' we własnym domu i nie tylko ...??.

'Ale mało mamy patriotyzmu lokalnego' nieprawda! Ja codziennie spożywam kefir z tej mleczarni. Jest świetny!!!

Do Pheno po raz ostatni: Rozumiem, że konto Pheno kryje w sobie jakiś zespół (sekcję, referat, grupę), którego członkowie dodatkowo zajmują się dziennikarstwem obywatelskim. I fajnie- pod jednym wszak warunkiem - że teksty przez Was popełnione nie będą zawierały obraźliwych słów, że zadbacie o kulturę słowa, nie będziecie naruszać dóbr osobistych innych osób a negowanie i piętnowanie nieodpowiedzialnych zachowań innych osób odbywać się będzie z zachowaniem i poszanowaniem prawa. Ciebie i twoich ludzi z sespołu Pheno powinno to szczególnie dotyczyć. W świetle twojej ostaniej wypowiedzi nie spodziewam się więc, że autor listu przeprosi tą Panią za użycie obraźliwych słów. Kończę i życzę powodzenia - ESKA.

Do Pheno: Albo nie chcesz zrozumieć tego co napisałem, albo moja wypowiedź była mało precyzyjna. Jest trochę sprzeczności w Twojej wypowiedzi. Jeżeli to nie Ty jesteś autorem tego tekstu, to po co ta odpowiedź?. Jeżeli jednak byłeś świadkiem tego zdarzenia, to w dalszym ciągu utrzymuję, że nie zrobiłeś tego co do Ciebie należało. Słowa 'z mojego punktu widzenia...' nie dotyczyło oceny zachowania na drodze tej Pani (które uważam za naganne) - jeżeli oczywiście Twoja 'opowieść' jest prawdziwa - ale odnosi się do Twojego zachowania wobec tego zdarzenia. I teraz do Pheno, który to napisał - doprecyzuję moje stanowisko w tej sprawie. Ta pani powinna byc przeproszona za użycie słowa 'Idiotka' i za określenia, które ułatwiły jej identyfikację. Jeżeli to nie Ty uprawiasz w ten sposób 'dziennikarstwo obywatelskie, to temu, który korzysta z tego konta i używa obraźliwych słów podziękuj za przysługę - może się odezwie. I na koniec - Ty widziałeś to zdarzenie, ale to nie Ty napisałeś ten tekst - dobrze zrozumiałem? Pozdrawiam - ESKA

Do Pheno: Bardzo możliwe, że ta kobieta kierująca MINI złamała przepisy Ustawy Prawo o ruchu drogowym, ale Ty złamałeś przepisy, co najmniej trzech ustaw. Po pierwsze, swoją wypowiedzią ułatwiłeś identyfikację tej osoby (MINI koloru zielonego) do tego z pewnością z terenu Limanowszczyzny bo 'pewnie robiła prawo jazdy u 'słynnego' byłego już instruktora w Słopnicach'.' Efekt widać po komentarzach do Twojego artykułu. Po drugie, obraziłeś Ją publicznie nadając tytuł swojemu artykułowi 'Idotka w MINI' i używając tego słowa w tekście. I po trzecie, z mojego punktu widzenia najważniejsze; jako funkcjonariusz publiczny nie zareagowałeś zgodnie z przepisami na fakt łamania prawa. Mogłeś przecież ją zatrzymać, wylegitymować, pouczyć, wystraszyć lub w ostateczności wezwać wsparcie używając numeru 997, a być może miałeś 'graję' przy sobie i mogłeś jej użyć. W sposób dyskretny wypełniłbyś swoje zawodowe obowiązki a jeżeli masz potrzebę uzewnętrznienia swoich myśli publicznie, to mógłbyś się wtedy pochwalić konkretnymi czynami w sytuacji, którą zastałeś, nie używając oczywiście obraźliwych słów i nie poruszając się na granicy prawa w sprawie ochrony danych osobowych. Sam złośliwy komentarz to za mało jak jak na 'stróża prawa'. Nic mi do tej pani, która z kolei porusza się samochodem na granicy bezpieczeństwa, ale dla kultury wypowiedzi publicznych oczekuję również publicznej refleksji z Twojej strony co do tej osoby w świetle słów, których wg mnie nie powinieneś użyć. Uważam, że w Twoim zawodzie kultura wypowiedzi i umiar w wypowiadaniu osobistych odczuć w publicznych wypowiedziach, to cechy charakteru szczególnie pożądane. Pozdrawiam -ESKA.