Witam czytelników i komentujących W związku z pomówieniami o niewłaściwe gospodarowanie środkami na wypłatę świadczeń rodzinnych wyjaśniam kilka kwestii: Zasady przyznawania i wypłaty świadczeń reguluje ustawa o świadczeniach rodzinnych (j. t. Dz. U. z 2015 r. poz. 114) dostępna w Internetowym Systemie Aktów prawnych (ISAP) - tuptaj gotowy link do ustawy: http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20150000114 Zgodnie z Art. 26, ust. 1: Świadczenia rodzinne wypłaca się nie później niż do ostatniego dnia miesiąca, za który przyznane zostało świadczenie rodzinne. Tak więc świadczenia można wypłacić wcześniej ale nie powinny być wypłacane później niż do ostatniego dnia miesiąca. Zgodnie z Art. 33, ust. 2: Świadczenia rodzinne i koszty ich obsługi, składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe z ubezpieczenia społecznego oraz składki na ubezpieczenie zdrowotne są finansowane w formie dotacji celowej z budżetu państwa. Tak więc Gmina nie może finansować tych świadczeń ze środków własnych i jest to zadania Państwa. Zgodnie z Art. 33, ust. 2a: Koszty obsługi, o których mowa w ust. 2, wynoszą 3% otrzymanej dotacji na świadczenia rodzinne oraz składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe z ubezpieczenia społecznego, nie mniej jednak niż 6000 zł rocznie dla organu właściwego. Dlatego nieprawdą jest, że środki przeznaczone na świadczenia można wykorzystać na wynagrodzenia i na odwrót. Środki na wynagrodzenia nalicza się od wypłaconych świadczeń. Nie ma świadczeń, to nie ma i wypłat. Pytanie, po co wypłacamy część świadczeń zamiast spokojnie poczekać na to, aż przyjdzie dotacja na 100 % wypłat ? Ano dlatego, że nie każdy będzie miał za co zrobić zakupy przed świętami. Pozostała część dotacji być może przyjdzie przed świętami, być może po świętach a może nawet po nowym roku. Poczekamy, zobaczymy. My jesteśmy gotowi wypłacić resztę w ciągu 10 minut. Rozumiem, że według niektórych komentujących, lepiej było spokojnie czekać do 25 grudnia - bo taki jest termin wypłat na decyzjach i wówczas nie trzeba by było pisać żadnych komunikatów i narażać się na insynuacje w komentarzach. Przy okazji nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku życzę wszystkim, żeby się Wam jak najlepiej powodziło i żebyście nigdy nie musieli korzystać z żadnych zasiłków, a jeżeli już, to żebyście dostali pieniądze wtedy, kiedy będą Wam potrzebne a nie według terminów ustawowych. Edward Sroka