o ile dobrze pamietam to wszystkie kampanie Żaby były dowcipne, kreatywne i pozostające w pamięci. Kontrkandydaci róznie - albo tradycyjnie, albo cepem między oczy.

nie - przedmieście Raby Niżnej

Szczery, naturalny uśmiech fajnegopolaka z Mszany Dolnej czyli z Raby Niżnej, błyskotliwa i cięta riposta wybrańca narodu VI kadencji......Ło Matko! Co za naród wybrał sobie takiego 'wybrańca'?

Troche to jednak trwało. Teraz trzymamy kciuki za szkołe w Rabie i Olszówce - mamy nadzieję, że wyniki nauczania pokażą, że warto było.

no tak formalizm jest groźny bo....." jak nie ma tam treści, to po prostu można tam sobie podkładać różne treści i może nawet takie, które by nam tu nie odpowiadały"....a w ogóle najważniejsze zeby były "aplauz i zaakceptowanie"....... A to? "My z kolegą, często wędrujemy w powietrzu samolotami. A pani? Jak się czuje, pani Regino, w powietrzu? – Całkiem, nie powiem. Całkiem możliwie"......... ja też - w powietrzu całkiem nie powiem, całkiem możliwie ;-).

"Każdy może, prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się. Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie tych naszych, prawda, punktów, które stworzymy." wiecie z czego to? ;-)