Iwka1
Wpisy na forum: 4
W mojej ocenie Rada Gminy składa się z przedstawicieli społeczeństwa i podjęła decyzją jaką uważała za słuszną , a jeżeli ktoś uważa że wójtowi przyznano za małe wynagrodzenie to nie mu dołoży z własnych pieniędzy a nie z publicznych. Teraz nastał czas na realizację obietnic przedwyborczych i z tego w przyszłości przez społeczeństwo będą rozliczani radni oraz wójt
Koralgolik! Fajnie że coś napisałeś, jednak po pierwsze kim jesteś iż tak bardzo Cię martwią ustalana członków Rady Gminy, to oni decydują jak rozdysponować publiczne pieniądze. A pamiętaj, że pensja wójta i diety radnych to pieniądze publiczne, w tym także i pieniądze pochodzące z podatków, które wszyscy płacimy. Z twojego komentarza można wnioskować iż w przyszłości co się nie uda to zawsze wina będzie rady gminy, przynajmniej takie snujesz w domyśle insynuacje. A jedno jest pewne, że na duże pieniądze trzeba sobie zapracować i to wszędzie, a nie tylko w gminie. Poza tym zawsze można się gdzie indziej spełniać i dorabiać fortuny.
Jak wcześniej pisałam, radni mają dominującą pozycję w uchwalaniu uchwał, a których to wykonawcą jest wójt. Wystarczyło trochę poszperać w uchwałach Rady Gminy i co znalazłam, oto fragment PROTOKÓŁ Z POSIEDZENIA RADY GMINY TYMBARK W DNIU 28.03.2014 R. 10) Wójt Gminy odnosząc się do wypowiedzi Radnych wyraził swoją opinię, iż wbrew temu co mówią, nie jest to podyktowane troską o dobro gminy i jej mieszkańców. Jak już wcześniej Wójt powiedział, podjęcie uchwały nie jest równoznaczne z natychmiastowym wykonaniem tego co jest proponowane – jest to jedynie umożliwieniem wszczęcia procedury. Zdaniem Wójta, skoro Rada uniemożliwia wszczęcia jakichkolwiek procedur, nie może mówić o trosce. Proponowane zmiany nie były podyktowane zamiarem zmarnowania pieniędzy, one były po to, aby Tymbark stał się miejscowością przyjazną mieszkańcom, aby mogli korzystać z dobrodziejstw tego co świat proponuje. To co zostało zaproponowane, służyło rozwojowi Tymbarku. Na początku kadencji ustalono, że w pierwszej kolejności będą prowadzone inwestycje w sołectwach, ponieważ w Tymbarku inwestycje były robione wcześniej. Kiedy teraz przyszedł czas na inwestycje w Tymbarku, to okazuje się, że nie ma odpowiedniej atmosfery by Tymbark się rozwijał. Wójt uprzedził Radnych, że mieszkańcy zostaną poinformowani o tym, że pomysły na rozbudowę i uatrakcyjnienia centrum Tymbarku zostały przez Radę odrzucone. Zdaniem Wójta, Radni nie przemyśleli głosowania nad projektem uchwały, ponieważ można było wyłączyć niektóre z proponowanych zmian. Nieprawdą jest to, że wcześniej nie było mowy o zaproponowanych w uchwale zmianach. Wójt zwrócił uwagę Radnemu Dariuszowi Socha, że faktem jest, iż rzadko bierze udział w obradach sesji oraz posiedzeniach Komisji. Pan Socha, w przeciwieństwie do niektórych Radnych, nie bywa w urzędzie aby dowiedzieć się co dzieje się w gminie, jakie są plany i jak realizowane są inwestycje. Radni, którzy interesują się tymi sprawami, są uczestnikami życia w Tymbarku. Wójt stwierdził, iż grupa Radnych nie jest zainteresowana współpracą na zasadach przyjętych na początku kadencji. Działania prowadzone przez tę grupę radnych powodują zniechęcenie ludzi do współpracy z gminą oraz rozbicie kierunków i zasad działania z jakimi przystąpiono do wyborów samorządowych.
`Pozwolę sobie jeszcze przed ciszą wyborczą na jedną refleksję. Większość komentujących na tym portalu w obecnym wójcie widzi zło, ale zasadnicze pytanie, gdzie byli dotychczas radni reprezentujący interesy poszczególnych sołectw, gdzie był przewodniczący rady lub jego zastępca, w tej czy poprzedniej kadencji. Może tak jak wynika z ulotki ktoś kto miał dbać o interesy swoich wyborców, po prostu nie uczestniczył w sesjach, a teraz chce zmienić gminę. KtoS kiedyś też nam obiecywał drugą Japonię.