Kiero
Komentarze do artykułów: 11
WięcejPrawda jest taka że nie sprawdziła czy piesek jest o weszła za ogrodzenie. Pewnie robiła to tysiąc razy i ten 1001 musiał być pechowy. Co do psa to zachował się tak jak powinien się pies tej rasy zachować. Jeśli rzeczywiście pies był za ogrodzeniem i listonosz bez uprzedzenia wszedł za ogrodzenie to nie widzę sensu pociągać właściciela do odpowiedzialności. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
tdt wadzi, wadzi tylko nikt nic nie mówi bo jedna i mała. A gość wcale jej tam dla turystów nie postawił tylko właśnie po to zeby jego kumple jak Ty mogli używać tego idiotycznego argumentu.
tdt gdyby postawił oryginalne szałasy to spoko, ale on buduje w otulinie rezerwatu przypominam osiedle domków na wynajem. Następnymi krokami bedzie ciagniecie prądu, wody i wypierdalanie scieków co wiaze sie z dalsza dewastacja przyrody wokół rezerwatu i najwyższej góry BW(o rozjezdzaniu szlaków nie wspominajac)