Marta1989
Komentarze do artykułów: 1
WięcejJako limianowianka po obejrzeniu najnowszej wystawy w Dworze Marsów muszę stwierdzić, że jest ona słaba zarówno pod względem merytorycznym jaki również ilości i jakość eksponatów. Oczekiwałam, że po dwóch poprzednich, jakie miałam przyjemność oglądać, Muzeum utrzyma ten wysoki poziom i zarysowany kurs wznoszący. Niestety zawiodłam się i tym razem efekt końcowy nie jest satysfakcjonujący. Kolorystyka tablic zupełnie nie pasuje do charakteru wystawy. Tablice są mało czytelne, bowiem pomarańczowy podkład jest zdecydowanie za mocny. Powoduje to, że jasne tablice zupełnie nie pasują do wiszących obok nich fotogramów, które są wyraziste i na ciemnym paspartu. Co do zawartości merytorycznej tekstów również można mieć sporo zastrzeżeń, ale to niech ocenią zawodowi historycy. Eksponatów jest zdecydowanie za mało, choć być może jest to efekt braku ich w samym Muzeum lub też trudności w ich wypożyczeniu z innych palcówek. Jednym słowem, całość ekspozycji jej opracowanie, aranżacja i zawartość oceniam na słabą trójkę. Uznanie należy się jednak za sam pomysł i odwagę podjęcia tematu przez młodych limanowskich badaczy. Liczę jednak, że kolejne ekspozycje będą bardziej przemyślane i lepiej skomponowane. Marta Korzyńska