MdC
Komentarze do artykułów: 33
@viper5v 'Drzwi automatyczne wypadły z prowadnicy(..) drugie drzwi, tylko tradycyjne.' w tesco i biedronce na wejsciu nie maja tradycyjnych, tylko 2x automaty, czyli zostaje nam...
ja też pamiętam z podstawówki takie 'małe rozgrzewki' - jak klasa była 'senna' króciutka przerwa jakies przysiady czy krążenia ramion żeby sie rozruszać/przebudzić i z powrotem do lekcji...
zagadnij kogoś na sklepie - nie będę im odbierał tej przyjemności
myślę, że łysy nie będzie miał okazji nawet tam startować po tym numerze za który wyleciał z roboty o ile wieść gminna prawdziwa jest... co do kierownika - myśle że na zarządzanie tak dużym obiektem 'zielonego' nie wpuszczą... obstawiałbym przerzucenie kierownika/zastepce z innego sklepu zwłaszcza że otwierają przed wielkanocą... raczej nie będą strzelać sobie w stope dajac osobe, która może sobie nieporadzić w najlepszym okresie dla handlu...
great1 **** po prostu brak słów by opisac poziom twoich komentarzy, a może i są takie słowa ale szkoda czasu... pewnie powiesz zaraz że to uchacz decyduje kto będzie i na jakie stanowisko przyjęty? jedynym pewnym swego miejsca będzie kierownik sklepu (ewentualnie część zastępców) - na to stanowisko nie przyjmuje się człowieka 'z łapanki', przed objęciem sklepu przechodzi odpowiednie szkolenie i to on dobiera sobie załoge... tak bardzo boisz się konkurencji przy rekrutacji? jesteś aż takim przegrańcem życiowym, że aby się gdzieś dostać to musisz być jedynym starającym się o dana prace? no chyba, że to ty masz byc tam kierownikiem - w takim razie juz wchodze pod stół i odszczekuje wszystko, bo w takim przypadku zapewnie (tak wynika z twoich wypowiedzi) przyobiecałeś już wszystkie etaty znajomym i rodzinie
jest bardzo dużo ładnych, ba pięknych dziewczyn które niestety na zdjęciach wychodza nie przebierając w słowach jak pasztety... taka prawda...
może i 'średniawa', ale za to fotogeniczna, że się tak wyraże 'obiektyw ja lubi'...
malgorzata40 zwróć uwagę na taki mały szkopulik - DO 10, a nie NA 10 lat. Mogli mu równie dobrze zabrać uprawnienia na parę dni, albo wcale...
nevada: nie wiem skąd masz takie info... ja jedynie pisze to co (jak zaznaczyłem na samym początku wypowiedzi) wiem z rozmów z pracownikami tej firmy... po części oboje mamy rację. Firma faktycznie prężnie się rozwijała, ale pojawiły się problemy-właściciele już w 2008 wiedzieli, że jest (że posłużę się kolokwializmem) po nich. Działali dopóki się dało czyli do 3 grudnia br. Przedsiębiorstwa, zwłaszcza tak duże,nie upadają z dnia na dzień - jest to długi proces, przykład? Spółdzielnia Ogrodnicza
z tego co wiem z rozmów z kierowcami (miałem bardzo częsty kontakt ludźmi jeżdżącymi w tej firmie, bądź w firmach z Equusem współpracujących) to: Equus zbankrutował w 2008, tyle, że właściciele próbowali 'nachapać' ile się da zanim będzie trzeba zwijać firmę... Jedną firmę zrobili na 300 tysięcy, około 40 aut w Hiszpanii stoi bezpańskich...
ezu: weź się do prawdziwej pracy i jak sobie pozapier...niczas przez noc to się do wiesz czym się różni
bo ja wiem czy h&s czy kawa lavaza etc to artykuły pierwszej potrzeby... nie, to nie moresy je***e, ale białe kobiety... skąd wiem? świadek naoczny, powiedzmy dla dobra własnego... a co do wypowiedzi przedmówcy (przed pisarza??) ostatnio ta biedna i pokrzywdzona mniejszość narodowa chciała mnie pobić, bo szedłem ulicą i paliłem papierosa... taka prawda... pytasz się o przeszukanie? zabrali szybko na komisariat i wielkie kolejki tam były do nich - od dzielnicowego przez krawężnika po śledczych, czy to papierosa, a może czego innego nie brakuje...
Jedrek bo ochroniarz przyszedł na sam koniec by wezwać gliny, a całą brudną robotę (zdybanie, obserwacja i ujęcie etc) odwaliła obsługa sklepu... I wiem o czym mówię... ;)
jak zawsze cała chwała spada na ochronę... taka sprawiedliwość...
miałem wypadek samochodowy w kasinie i coś o szybkości służb wiem... straż ok 25min od wezwania, policja ok 45 min od wezwania (patrol mszański), i uwaga! karetka - 2h od wezwania jechała z limanowej (o tym, że z limanowej na to miejsce jedzie się trzymając przepisów max 25 min) a ja za ten czas w spokoju krwawiłem sobie i haftowałem do rowu...
wszyscy mędrkują, a g...uzik więdzą, co jak i z czym... samochód był sprzedawany i kupiec przed podpisaniem umowy chciał wypróbować samochód... efekty widać wyżej...
[ironia mode=on] Niech żyje ułańska fantazja!
Byłem na miejscu i wsio widziałem (rzeknę, że znam cała sprawę od podszewki) - całe zajście było o wiele ciekawsze, wręcz komiczne... Trzeba by przeszukać youtube/, to może znajdzie się filmik z 'akcji zakończenia pościgu' za babcią (totalne zmieszanie z błotem dosłownie i w przenośni) xD
skorpion13: bo ja wiem... może i masz racje, tyle, ze ja bym to ujął inaczej - z tym jak z media marktem nie dla idiotów, sppieprzysz to się zakleszczysz ;P
*rzuca pierońskim kamieniem* ...ja się w nikim nie zakleszczyłem, więc chyba mogę... ;P