Myszak
Komentarze do artykułów: 3
WięcejPies zapatrzony w pana....a rodzina strasznie przejęta artykułem bo to jest najważniejsze-dziwne podejście
Dodam jeszcze ze Rafał już wcześniej brał udział w ratowaniu innej osoby w tamtym rejonie dotyczącej wypadku traktorzysty ...wiem ze wtedy również był czasie treningu z psem bo byłem na miejscu.....ale ci koledzy z pracy zazdroszczą
Tak się składa ze jestem sąsiadem tej pani i od początku do końca wersja podana w artykule się zgadza.zresztą Rafał codziennie trenuje psem w tamtym rejonie i mogą to powierdzić sąsiedzi. Ponadto w trakcie całej sytuacji przed przyjazdem rodziny byli inni sąsiedzi którzy mogą potwierdzić ze to Rafał podjął działania na miejscu a w dalszej części po wejściu do wnętrza budynku pojawiła się rodzina.Widać zazdrosne komentarze „kolegów z pracy”byłem świadkiem jak po wszystkim Rafał zajął się również psem tej pani ...nakarmił go i uzupełnił miskę z wodą. Żałosne komentarze sugerujące inną wesję