Zgadza się, choć trzeba być dziś ostrożnym w zachwycaniu się ludźmi w polityce, to dobrze, że wygrał Nawrocki - uniknęliśmy tragedii w szybkim rozwalaniu naszej tożsamości i kultury, z jednoczesnym deprawowaniem najmłodszych i promowaniem największych zboczeń na świecie - groziła nam 'trzaskająca' biblijna "Sodoma i Gomora" - jeszcze "potopu" by nam brakowalo. Z drugiej strony, ta zażyłość prezydenta-elekta z Trumpem jest dla mnie zastanawiająca i wcale mnie tak nie cieszy, bo amerykański prezydent jest nieobliczalny - oby nie wplątał nas w jakiś konflikt zbrojny. Bo taka "przyjaźń" z mocarzem zawsze kosztuje. Oby pan Nawrocki myślał "po polsku" I miał w sercu Polskę - tak jak to deklaruje, i dobrał sobie najlepszych ludzi w Polsce, a są tacy, mamy w kraju mądrych ludzi. A wybiera / dobiera się często miernoty. Potem mamy to, co mamy. Czekamy na wybory parlamentarne, oby w nich PRAWICA potrafiła się zjednoczyć.

Bardzo dobry pomysł, brawo. Szkoda, że stara jhala sportowa na Zygmunta Augusta została zaprzepaszczona, bo to była świetna baza hotelowo - sportowa dla najlepszych sportowców w Polsce, m.in. nasi najlepsi zapaśnicy przyjeżdżali tu na obozy sportowe, była tu hala, siłownia, sauna, hotel, jadalnia i kuchnia oraz stadion. Na te czasy to była "perełka" Limanowej. I dzisiaj miałaby duże powodzenie. Może przy Pływalni Limanowskiej, która pięknie się rozwija, planowane są kolejne inwestycje ze strefSPA i sauną, może jeszcze w kolejnym etapie udało by się stworzyć bazę hotelową przy Pływalni - bo miejsce jest. Musimy tworzyć coraz lepsze warunki dla gości, dla grup sportowych, bo kluby w Polsce szukają takich miejsc. T

Zakopane ponoć ZERO złotych wydaje na promocję - i to jest prawdziwy ewenement, ale w sumie nie dziwne... bo zawsze mają tłumy turystów u górali. Dlatego, skłaniam się raczej do wyrażenia w tekście - pod koniec artykułu - że ta "petycja ma formę żartu".