'Przed jednym z lokali', no a w Dobrej to tyle tych lokaali, gdzie jest ochrona, że pozdro.

4 rata później. Co za syf.

@Wiślak Bo z tylu ma alusy a z przodu stalówki z kołpakami;]

Najgorsze w tym kraju jest jedno. Najprawdopodobniej, żadna z wyżej rzucających błotem osób nie miała styczności z tą kobietą, ale mają najwięcej do powiedzenia. O ile się nie mylę, sąd powinien wydać wyrok, to czego się trzęsiecie? Ludzka zawiść i obłuda aż kole w oczy, proponuję zaczekać na prawdę. Wtedy będziecie komentować.

wyjechali? to wiadomo, że spadło.

Zeby ilosc koni mechanicznych w tych golfach, byla adekwatna to wielkosci rozumu ich wlascicieli, wszystkim by sie zylo lepiej. Pozdrawiam. KONCERT ŻYCZEŃ? JA TEŻ MAM! ŻEBY WYPOWIEDZI NA FORUM BYŁY ADEKWATNE DO POZIOMU IQ LUDZI WYPOWIADAJĄCYCH SIĘ. (...) CHYBA SIĘ SPEŁNIŁO. Shit na tym forum i szufladkowanie;D a jak! Polska to tylko Polska!;D

exkalibur, no tak, przecież jesteśmy tylko na portalu limanowa.in, jakże mogłoby być inaczej, trzeba uogólnić, golf golfowi przeciez zawsze równy, tak jak i ich kierwocy. Zastanawia mnie, jak ma być inaczej na świecie, skoro MŁODZI ludzie uwielbiają szufladkowac i osądzać. No tak przeciez lepiej byłoby gdyby jeździł samochodem rodziców, źle że sam na nie zarobił i jest tylko jego. Przecież lepiej gdyby jeździł np volvo, no to to już marka...a tak to tylko jechał swoim golfem, noż przecież. Za za dramat. Potraficie narzekać, że jest tak czy siak, a sami budujecie taki chu***y świat.

To może pochwalisz się forfiter jaki masz konkretny 'wóz', bo gdybyś wiedział, to były np golfy vr6, które miały 190KM, no chyba, że chodzi o wygląd;D bo wiadomo gust gustowi nie równy;D

haha no! bo to znaczenie ma, że jechał golfem!;D bo jak wiadomo, inne samochody nie mają wypadków tylko golfi i ich kierowcy;D więc strzeżmy się, nie kupujmy i nie jeździjmy VW GOLFAMI!;d debilizm;| gardze wami!

burok z wieśwagena :D XxTrakerXx -Powiedział człowiek z miasta...(rozpoznając po slangu no i gwarze naturalnie) Burok? Wieśwagen? Co za śmieszne myślenie;D zawsze mnie to bawi na tym portalu. Jak opel dachuje, to opel jest zajebisty;D a jak passat wjedzie w dom, to jest be. Ale jaki procent z Was jezdzi VW? Strzasznie to śmiesszne;D Szkoda się nawet przegadywać z Wami;D

Taka ludzka natura, kogoś wyśmiać, poniżyć, ponnapierdzielać się, szkoda tylko, że wszyscy chcieliby żeby było lepiej na tym świecie, normalnie, a wszyscy dają sobie tylko po dupie:/ Podpisuję się pod komentarzem @Asi.

Zgadzam się z cheffos'-Dziękuję za uwzględnienie mnie w Twojej wypowiedzi!;) Proszę @Asiuu, droga Dziewczynko, poczytaj sobie te komentarze, a potem wnioskuj, oskarżaj, szkaluj... Jeszcze 'Pannie' i nie o to chodziło M44, zabawne-tak długo w tym siedzisz, a nie wiesz o co chodzi;p haha;D Proszę Cię o czym my rozmawiamy znów Ty swoje, ja swoje;D Przecież ja nie będę uczyć rozumu kogoś, kto kilkakrotnie ;widział to auto na parkingach' proszę Cię;D odpuść, nie chce mi się z Tobą gadać;D

Nie, jest ok. Nie ma sensu się sprzeczać. Drogi Antyromanku, pisownia to akurat mój konik, na wygórowanym poziomie, to dopuszczalna forma:) Dziękuję w końcu za uwzględnienie zaimków duża literą. Jest ok, skoro poczułeś się obrażony, jak najbardziej Cię przepraszam. Ja z miłą chęcią bym usiadła, gdybym tylko miała więcej czasu, być może na emeryturze!;) pozdrawiam!

Haha niestety, nie jestem blondynką, no i też nie mam golfa drugiej generacji. Drogi Antyromanie, gdybyś mógł, to nie obrażaj mnie publicznie, rzucają stereotypami, to raz, a dwa czy to czasem nie Ty wspominałeś o kulturalnej dyskusji? A teraz zwyzywałeś kierowcę Passata od wieśniaków. Nie powiem, kto wg mnie w chwili obecnej zachowuje się jak wieśniak. Zostawię to Twojej refleksji;]To Ty pierwszy zwróciłeś się do mnie w komentarzach, więc grzecznie Ci odpowiadam. Pamiętaj, że to co mówisz, świadczy przede wszystkim o Tobie i o Twojej kulturze osobistej, która jak widzimy, nie jest na zbyt wygórowanym poziomie. Pozdrawiam P.S. Już dawno stwierdziłam, że nie mam z Tobą o czym rozmawiać, ale ciągnąłeś rozmowę dalej. Twoje zdanie naprawdę nie wywiera na mnie zbyt dużego wrażenia, jakby Ci to delikatnie powiedzieć...Jest płytkie, niszowe.

Słusznie M44 zauważyłeś pewną zależność-nie muszę być jego znajomą, żeby go NIE krytykować i NIE jeździć po nim. Dla uściślenia, nie, nie znam go.To chyba takie, ludzkie, tak myślałam. To ubogo trochę, że myślisz, że trzeba być kogoś znajomą, żeby go publicznie nie linczować. A owszem widziałam kilka razy ten samochód. Z szacunku powiem-Twoja sprawa(z tymi felgami, skoro'nieraz go widziałeś na parkingach').Pozdrawiam

Cheffos jeszcze raz powtórzę, to określenie 'ciekawe kto z was (...)' użyte przeze mnie zostało w tym kontekście, że ktoś wyśmiewa Pana kierującego Passatem, że pewnie ma gaz. Więc ja jako odpowiedź na ten zarzut trafnie zresztą stwierdziłam, ciekawe ilu z Was go nie ma HAHA' (skoro dla Was to takie zło powszednie, że to jest powód do wyśmiewania-w domyśle). Nie było tu sarkazmu, bo chyba właśnie o samo odbiór Cheffos Ci chodzi, więc uspokajam. Koledzy i kuleżanki;D Chcecie, jeździcie na gazie, ja nie chcę z tego wniosek nie jeżdżę.Mam straszny sentyment do mojego samochodu, nie zagazowałabym go. Moje zdanie, że gaz niszczy silnik(brak smarowania itp) Wasze zdanie, że na gazie dobrze się jeździ, nie nieszczą się szybciej części. W porządku. Jak to Antyroman wcześniej stwierdził, każdy ma więc tu prawo do wyrażania swojego zdania w kulturalny sposób. Pozdrawiam!;)

Nie mam młodeszego brata, nie wiem, powinno być mi przykro? Dlaczego? Ludzie wkładają gaz do auta i po prostu samoistnie go niszczą, ja też mam samochód, swój, i to też jest vw, silnik 2.0 i nigdy nie założyłabym do niego gazu. To zdanie to odpowiedź na czyjść komentarz typu: 1.4 lub 1.6 z podtlenkiem gazu czy coś w tym stylu. Żeby była jasność.

Acha i to nie ma znaczenia, czy mnie się Twoje zdanie podoba czy nie, mnie to po prostu zwisa jak kg kitu na agrafce, ale preferuję w życiu jedną podstawową zasadę, pisz i mów co chcesz, bylebyś nie krzywdził nikogo przy tym. To jest jego sprawa-a jeżeli takie stwierdzenie(jak uważasz) to superlatywa, to chyba trzeba byłoby zajrzeć do słownika, albo wrócić do lat wczesnej podstawówki. Mam nadzieję, że nie dam się już sprowokować, bo naprawdę nie mam o czym z Tobą pogadać, nie rozróżniasz felg, a myślisz, żę błyszczysz, najpierw opozycjonujesz a potem starasz si ełagodzić spór, nie posiadasz też kultury osobistej w st. do kobiet i nie tylko, zwracasz się do mnie z małej litery. Nie wiem czego oczekujesz ode mnie, że będę Ci krok po kroku wyjaśniać każdy mój komentarz? Przepraszam Cię, ale naprawdę każdy umie przeczytać coś, przyznać się do błędu i już więcej nie rzucać, tylko Ty cały czas skaczesz mi do gardła. Nie wiem, fajnie było poznać!(tak z grzeczności) pozdro;]

Zgadzam się w 100% z Anitą. To jego sprawa, już wspominałam. Naprawdę Antyroman, nie mam Ci tego jak wytłumaczyć, nie używasz też znaków przestankowych, dlatego Twoja wypowiedź nie jest łatwa do roszyfrowania. Popatrz co piszesz, kto kogo obraża. Na mnie Twoje rzucanie się nie robi żadnego wrażenia wręcz bawi mnie po prostu.Ty mówisz o kulturalnej dyskusji? Czy ja dobrze zrozumiałam? Proszę Cię. A i dosyć ważna rzecz, jestem kobietą;) Pozdrawiam Ciepło!

Bawi mnie to. Nikt go nie broni. Powiedziałam już, każdy ma prawo do indywidualności i wolności. Mnie nie musi się to podobać czy nie podobać, ale też jednoznacznie nie przezywam go od wieśniaków itp. Nikt tu nie frustruje się tak jak Ty, a więc chyba Ty źle znosisz krytykę. Nikt z nas, nie podkreślił, że on jest wspaniały itp, więc nie przeinaczaj faktów. To tyle ode mnie, nie ma spiny!;D