Jak czytamy, Proboszcz oddał się do dyspozycji biskupa i palnowany jest jego urlop. Nawet jak ksiądz źle zrobił to przyznał się. Teraz Biskup jako Jego zwierzchnik zdecyduje.

Dla niektórych rocznica tragedii w smoleńsku jest bardzo ważna (powinna być dla wszystkich)dlatego zorganizowanie zebrań w tym dniu to zwykła złośliwość wójta i tych którzy popierają ten pomysł. O rocznicy 10 kwietnia wiadomo już od niemal roku a Wójt się tłumaczy, że do końca maja wszystkie zebrania wiejskie mają się odbyć. Można było już wcześniej takie sprawy zaplanować. No chyba, że Wójt właśnie tak to zaplanował, aby utrudnić innym wyjazd do Krakowa czy Warszawy.