Skarpetka
Komentarze do artykułów: 32
Tusik - nie chwale się, bo zaraz by się zleciały takie żmije jak jak, żeby komentować ;) A zdania nie muszę pokazywać, bo sam je wskazałeś. Połowa artykułu traktuje o majówce, połowa o osiągnięciach. Nie chodzi mi o ten jeden artykuł, ale o każdy artykuł dotyczący chóru na tym portalu. Każdy napisany jest w ten sam sposób. Zawiści nie ma we mnie w ogóle. Trochę szczerej krytyki jeszcze nikomu nie zaszkodziło, a czasami przydaje się jak ktoś za bardzo obrósł w piórka, żeby go sprowadzić na ziemię. Błogosławieni cisi, albowiem oni na własność posiądą ziemię... ;) PS. Pozdrawiam wszystkich chórzystów CI i jednocześnie dziękuję za wszystkie ciepłe komentarze w wiadomościach prywatnych :* Bóg z Wami.
Pray for fame!
Wczoraj na Pasterce wszyscy pięknie przystąpili do Komunii św., połamali się opłatkiem z rodziną a dzisiaj... Pierwszy dzień świat i w komentarzach na Limanowa.in już festiwal kwasu i nienawiści. Obłuda, hipokryzja, durnota i zaślepienie. Oto jaki poziom reprezentujecie. Polecam maść na ból dupy. Powinna pomóc. Dostępna w aptekach bez recepty Trzeba zaproponować TOPowi, żeby za rok - w Wigilie o 24:oo założył jakiś wątek. Może bydło ludzkim głosem przemówi.
Oserwator - nikogo nie obchodzi Twoje zdanie
kenworth - film był robiony na zlecenie urzędu miasta, a więc opłacony był z budżetu miasta a więc z moich podatków. Tak więc, tak dałam pieniądze na ten film. Zresztą Twój argument jest idiotyczny. Skoro urząd miasta zamawia ekipę filmową i płaci jej z 'moich' pieniędzy to mam prawo chociaż wyrazić konstruktywną krytykę. Ale widzę, że w Waszym mniemaniu jakąkolwiek fuszerkę by ktoś nie odwalił to go trzeba chwalić i głaskać. xxx83 - no chętnie posłucham Twoich teorii. Dawaj. Jak się wstydzisz to na priv.
Piszę jak jest. Nie ma sensu wychwalać czegoś co zostało po prostu spartaczone.
A jeszcze zapomniałam o ujęciach kościoła. Ewidentnie widać, że ludzie którzy to robili kompletnie nie znają się na swojej robocie i na sprzęcie, na którym pracują. Ten najazd na pomnik Jana Pawła II wywołał u mnie tylko śmiech i politowanie. Zrobi ktoś pare wesel i już myśli że jest wielkim reżyserem. Ten film nie jest promocją Limanowej tylko obrazem społeczeństwa w Polsce. Po znajomości, żeby się nachapać a nie namęczyć i odwalić fuszerkę po łebkach
To jeden z najgorszych filmów jakie kiedykolwiek widziałam i naprawdę nie wiem jak takie coś może komukolwiek się podobać. Film nie ma kompletnie żadnego scenariusza. Zresztą kij ze scenariuszem, autorzy nie mieli nawet pomysłu na film. Totalnie przypadkowe ujęcia (6 ujęć jak koleś biegnie w stronę pływalni w tym zbliżenie na figurkę św. Floriana ?!?). Timelaps na ulicę Łazarskiego?? To jest jakiś dowcip?!? W ogóle timelapsy są skopane (i przypadkowe jak wszystko). Ujęcia są niestabilne, kolory spieprzone i prześwietlone. Czemu nie pokazano bulwar, dworków, gór, szlaków turystycznych, złotej pięknej jesieni, ŻADNYCH imprez kulturowych (a sorry, koncert się napatoczył bo akurat był materiał na dysku) wyciągu - śnieg leży 3 miesiące. Ciężko było ruszyć dupsko z domu i nakręcić parę przebitek? W ogóle jak to jest możliwe, że zdjęcia trały 9 dni i były rozciągnięte na 3 miesiące. Taki film powinno się robić rok. Chociaż montaż trwał 4 miesiące... :D Ujęcia z quadrokoptera się chwieją (i mają spieprzone kolory, jak wszędzie) Brakło kasy na porządnego aktora, albo chociaż ciuchy dla tego co występował? Ale po co, weźmy sąsiada, niech pobiega. Więcej kasy zostanie. W ogóle biegnący koleś to też tak często powtarzany motyw, że aż do znudzenia. No, ale dzięki temu nie potrzebny jest żaden scenariusz:D Ze sportu pokazano downhill i bieganie? A co z resztą? W Limanowej nie ma nic innego do roboty? Te cięcia i przyśpieszenia ujęć z nad rynku, jak koleś biegnie i z pływalni to nie mam pojęcia po co są. No i Lindsey Stirling. Bardziej oklepane to już chyba tylko Lux Aeterna Clitna Mansella. A już gwoździem do trumny są te tandetne, pseudo inteligentne teksty helveticą :D Montażysta chyba otwierał słownik i jakie słowo siadło takie wklejał. W ogóle dla kogo ten film był robiony?? Dla każdego odbiorcy, który nie zna miasta Limanowa będzie kojarzyć się z pastwiskami po którymi można sobie pobiegać (?!?) i wymarłą dziurą (na filmie pojawiają się 4 osoby, nie wiem gdzie Ty Tusik młodych widzisz). Ciekawe ile kasy poszło na ten film i w jaki sposób wyłoniono wykonawcę. Ewidentnie widać, że po znajomości. Sorry, ale ten film zrobili amatorzy. Ja bym się wstydziła oddać takie gówno i jeszcze wziąć za to pieniądze.
namoR - dziękuję, poradzę sobie bez Twoich porad jak prowadzić interes ;) Oczywiście dbam o swoich pracowników. Zarabiają więcej niż ja więc to chyba niezły dowód ;) Fakt, faktem u mnie groźba uszczerbku na zdrowia jest duużo mniejsza niż na budowie, ale wypadki chodza po ludziach. Również życzę chłopakowi powrotu do zdrowia i trzymam za niego kciuki.
A przy okazji. Chciałam kiedyś za trudnić kogoś za 200zł z umową tak żeby resztę kasy przeznaczyć na opłaty. I co? jajco, nie było chętnym bo jestem żydówą a oni za psie pieniądze robić nie będą. No więc dostają stówę więcej, ale bez ubezpieczenia. Naprawdę. Gdybym była w stanie to bym wszystkim płaciła po równo, wszelkie świadczenia i jeszcze każdy by szczepionki dostał i karte multisport. No, ale kur... się nie da, to nie elegancja Francja i ja ledwo trzymam koniec z końcem.
To przeczytaj jeszcze dwa razy mojego posta. Gdybym ubezpieczyła 3 moich czarnych pracowników to zamiast sama zarobić 300 zł jeszcze bym musiała dopłacić do interesu. Tutaj nie ma 'mniej zarobić'. Tutaj jest zarobić cokolwiek i dotrwać jakoś do pierwszego. Ludziom się wydaje, że jak ktoś ma własną firmę i zatrudnia kogoś innego to automatycznie zarabia grube miliony i jeździ Ferrari po bułeczki do piekarni. A w przypadku wypadku. Co miałabym zrobić? Pracownik doskonale wiedział jakie jest ryzyko, a ja do pracy nikogo nie zmuszałam. Mówię o tym na samym początku. Jak komuś nie pasuje może iść do domu. Ewentualnie zawsze wspominam, że można sobie też samemu wykupić ubezpieczenie.
Śmiesznie się czyta wasze nędzne komentarze. Co jeden to wielki ekspert a każdy w dupie był, gówno widział. Połowa z was nie skończyła pewnie 18 lat i nigdy nie trzymała faktury w rękach, druga połowa dalej żyje w mentalnej komunie, uważając, że to państwo (czy miasto) powinno zagwarantować prace. I najlepiej jakby nic nie trzeba było robić w pracy, siedzieć sobie na fejsiku, plotkować z psiapsiółeczkami, słodzić do chłopaka i dostawać po 2000zł na rękę. Nikt nie wpadł na tak wspaniały pomysł, że winę ponosi zasrane państwo w którym przyszło nam żyć. Nikt na to nie wpadł, bo nikt nie ma kompletnie żadnego doświadczenia w prowadzeniu własnej działalności gospodarczej. Większość albo na garnuszku u rodziców, albo na zasiłkach. Pozostała część siedzi na etacie w sklepie z warzywamy i zgrywa mądrego. Wszyscy kur... to eksperci i każdy wie lepiej. Gdyby każdy wiedział lepiej, to każdy by wiedział ile niestety kosztuje utrzymanie pracownika w Polsce. Wszystkie podatki sratki i ubezpieczenia. Niestety pracodawców nie stać na utrzymanie pracowników. Wiem, bo sama prowadzę firmę i też zatrudniam ludzi na czarno. Dlaczego? Bo nie stać mnie na to, żeby opłacić każdemu wszystkie świadczenia i zapłacić podatki. Sama nie jestem w stanie wykonać zlecenia. Albo zatrudniam 2 osoby na czarno i w trojkę robimy zlecenie albo cała nasza trójka siedzi w domu i narzeka. Jeżeli jakiś łepek musi zrobić zlecenie typu przynieś-wynieś-pozamiataj z czego ja mam mu zapłacić 300 zł i dodatkowo 100zł ubezpieczeń a sama dostać 200zł to wolę żeby on na czarno dostał 300zł i ja 300zł. I to jest smutna prawda bo mój udział w zyskach to ok. 5-10 % z całości sumy. Większą część zjada państwo i wydatku. I trudno, że ja odwalam całą robotę a ktoś przez parę godzin zarobi tyle co ja. W takim kraju mieszkam i na to się zgadzam. Aleee nieee. Lepiej siedzieć w domu przy komputerze komentować i wszystkich pouczać. Bo pracodawca obiecuje, bo na czarno, bo wyzysk, bo bezrobocie, a to zły nie dobry! Kur... mać koleś dał mu możliwość zarobienia. Chłopak wiedział na co się pisze i znał ryzyko. Gdybym ja coś takiego robiła to uważałabym 150 razy bardziej niż normalnie. Prawdopodobnie gdyby każdy pracownik tam miał umowę o pracę to firma przestałaby istnieć po tygodniu. Nikogo nie byłoby stać na utrzymanie takiej ilości osób. Ale skąd wy możecie mieć pojęcie jaki jest koszt utrzymania pracownika w Polsce?!? Gość nie dość że sam próbuje coś zrobić, dźwiga swoimi rękoma żałosną polską gospodarkę i przy okazji daję pracę 15 osobom to mu się jeszcze w twarz napluje przy okazji nieszczęśliwego wypadku... Życzę Wam, żeby przyszło wam kiedyś samemu decydować o pieniądzach i być odpowiedzialnym za paręnaście osób. Bo wszyscy tutaj potraficie tylko krytykować i oceniać a macie o całej sprawie GÓW-NIA-Ne pojęcie. pozdrawiam Skarpetka
- poprzednia<
- 1
- 2
- następna>