Ktos orientuje gdzie wlasciciel tej firmy znanduje kierowców? Bo z obserwacji panowie niestety o kulturze nie maja pojecia. Sytuacja z dzis z godziny 10:00 - pan i wladca kierowca busa z premedytacja nie zatrzymal sie malemu dziecku ( chlopiec moze 10letni) na przystanku tylko sobie przejechal w najlepsze. Dziecka mina - naprawde duze rozczarowanie i smutek. Pan szanowny pojadem KLI 08435 - zachowanie wrecz buraczane. To taka polityka firmy czy jednorazowy geniusz?