BOJKOTOWANIE MAXBUSA

ciekaw jestem jak to jest możliwe że od maxbusa "lawinowo" odchodzą klienci skoro jadąc z Krakowa jest pełny bus ludzi, czepiecie sie że busy są przeładowane a jeśli któryś z kierowców kazałby wam czekać na następnego busa bo ma pełny stan to zaczelibyście byście go wyklinać od najgorszych, nana00 uważa że w maxbusie "właściciel i jego kierowcy sa marni" a powiedz na jakiej podstawie tak sądzisz, to że zdarzają sie niemili kierowcy to nie zależy od właściciela, on nie ma wpływu na ich charaktery które czasami moga być wredne, gwarantuje że pan Pietrucha nie toleruje chamstwa, a co do podwyżek to z tego co mi wiadomo u wszystkich przewoźników cena jest taka sama, a jeśli kierowca liczy po niższej cenie to już jego sprawa

2010-02-05 16:32:20