babi
Komentarze do artykułów: 27
Wiem, mleczyku, wiem, i to całkiem sporo. Natomiast ty ewidentnie nie wiesz, bo opierasz się na plotach i pomówieniach nieżyczliwych ludzi. Może byś spróbował poznać sprawę u źródła, a potem się wypowiadał? Można przyjść do szkoły, zobaczyć pracę, porozmawiać. To, co robisz to oszczerstwa, które może nieświadomie powtarzasz. Żeby się wypowiadać, trzeba poznać sytuację, argumenty obu stron, inaczej jest to obmowa i pomówienia.
Prawda w oczy kole janosieka; co to dopiero będzie, jak CAŁA PRAWDA wyjdzie na jaw! janosiek wciąż nie popracowałeś nad polszczyzną, a szkoda, bo takie wpisy ranią nie tylko dobre obyczaje ale są po prostu nieestetyczne (bo że nieetyczne, to gołym okiem widać). Ciekawe, jakiż to żal tak ogromny masz do biednej katechetki...
Najpierw janosieku jeden podciągnij się choć trochę z ortografii, zanim umieścisz następny komentarz. Bo hańbą jest tak pisać 'chańba'. I rzucać oszczerstwa, zarzucając je innym.
Czemu ukrywasz się, znawco szkoły w Łostówce? Skoro jesteś tak zorientowany, wyjdź z cienia i miej odwagę sformułować zarzuty! Nie robisz tego, bo wiesz, że kłamiesz z chorej zawiści. Może to ty zazdrościsz, że dziewczyna tyle robi bo sam jesteś nieudacznikiem?
Ludzka zawiść jest od zarania dziejów najbardziej niszczącym uczuciem. Żenujące jest to, że miast się cieszyć z sukcesów tak maleńkiej społeczności, wylewa się pomyje na ludzi, którzy własnym wysiłkiem, czasem, zaangażowaniem, wspólnie ze zdolnymi dziewczynami zapracowali na ten sukces. Uwagi o 'wypasionych' czy 'niewypasionych' domach wystawiają tylko pożałowania godne świadectwo ich autorom. I potwierdzają, że zżera ich zazdrość. Mali ludzie. Biedni. Biedni, bo mali duchem. Panie Janku, nie przejmować się! Jest Pan super!
A ja myślę, że od każdego (wyjąwszy, oczywiście, patologiczne grupy czy jednostki), można się czegoś nauczyć. Trzeba tylko umieć dostrzegać wartości, a nie powodować się uprzedzeniami, które najczęściej mają źróło w niewiedzy. Niby tak wszyscy dumni są z JPII, ale już naśladować jego postawę wobec wyznawców innych religii, zwłaszcza judaizmu, to po co, nie? Naprawdę lepiej byłoby na świecie, gdybyśmy wszyscy umieli dostrzegać więcej dobra wokół, także w 'innych'.
Zasadniczo masz rację, że w sensie ścisłym ekumenizm to dążenie do zjednoczenia chrześcijan, jednak w sensie szerszym to postawa dialogu i szacunku wobec innych religii, wobec ludzi dobrej woli i o to tu chodziło.
- poprzednia<
- 1
- 2
- następna>