blondynka
Komentarze do artykułów: 3
Blondynka, czy nie, sąd, oraz Marszałek blondynką nie byli a orzekli co orzekli. Może blondynki są '...' ale przekręty każdy rozpoznać potrafi
Tak sobie czytam wypowiedzi Państwa, i widzę, że między uczestnikami tej dyskusji istnieją wyraźne antagonizmy. Jeśli mogłabym się wtrącić, tak zupełnie z boku: prawdą jest, że Starosta został publicznie oszkalowany, w dodatku sprawie nadano ostry nagłos w prasie i mediach. Instytucja zewnętrzna - Marszałek Województwa- stwierdził, że Starosta miał rację, i postępował zgodnie z prawem. Myślę, że człowiek na poziomie, mający choć odrobinę godności i honoru powinien umieć stanąć na wysokości zadania i w sytuacji trudnej, kiedy trzeba przyznać się do błędu, i przeprosić publicznie, i to bez żadnych wezwań oficjalnych. Jak by nie było w świat poszła informacja że Starosta kierował się jakimiś prywatnymi pobudkami czy interesami, i do dzisiaj nikt tego nie odwołał. Zatem część ludzi nie znająca bliżej sprawy, będzie niesłusznie uważać, że jest w coś zamieszany, a jak się okazało to jest nieprawda. Nie można w ten sposób się zachowywać, jeśli jest się na wyższym stanowisku. Chyba, że już wszyscy w tym kraju uprawiają nowy styl polityki - taki jak na górze, czyli każdego można oczernić, wyrządzić krzywdę i to uchodzi na sucho, a wręcz jeśli odkryje się jakieś nieprawidłowości, to się za to dostaje po głowie, a potencjalni aferzyści nadal sobie spokojnie egzystują na ciepłych posadkach. Bardzo często złe słowo może wyrządzić więcej krzywdy niż konkretne działanie. Jeśli pozwolimy aby nasz kraj zamienił się w coś takiego, to nie mamy tu co robić - my zwyczajni, ciężko pracujący obywatele. Pozdrawiam i miłej niedzieli życzę wszystkim.
Kaja, chciałam Ci powiedzieć,że bardzo się z Tobą zgadzam. Obserwując działania Pana Starosty odkąd objął stanowisko widać na każdym kroku, że Limanowa tętni życiem. Jako dobry gospodarz rozpoczął od oczyszczania środowiska, i to się niestety wielu osobom nie podoba, a zwłaszcza tym, którzy mają coś na sumieniu. Nareszcie w Limanowej zaczęły się sensowne inwestycje, np. długo oczekiwany basen, nowe drogi,budowa wielu sal sportowych przy szkołach, czy doposażanie szkoół, baseny termalne, budowa nowego bloku operacyjnego, i jeszcze masa innych inwestycji - czego poprzednie ekipy rządzące nie były w stanie zrobić przez wiele minionych lat, łącznie z p. Posłami, którzy też już nie pierwszą kadencję pracują, a raczej tylko posłują, bo pracą to trudno nazwać. Proszę zapytać młodzież szkół ponadgimnazjalnych, jak wielu z nich otrzymało tak wysokie stypendia,z ilu ciekawych projektów i innych możliwości mogą obecnie korzystać od czasów kiedy mamy nowego Starostę. W poprzednich latach ekipy rządzące nie raczyły pomyśleć o uczniach zdolnych. Obecny Starosta potrafi postawić na wykształcenie w powiecie, co powoli zaczyna przynosić już rezultaty. Dawno nie było tak otwartego i życzliwego, przewidującego i mądrego człowieka na stanowisku Starosty. Tak sobie myślę, że w Polakach nadal tkwi zawiść. Zamiast wspierać ludzi, którzy chcą coś dobrego zrobić, podstawia się im nogę i doszukuje czegoś czego nie ma. Niestety panowie Posłowie chyba też do tej kategorii należą, bo zamiast samemu wziąć się do energicznej pracy, to obmyślają sposoby jak zniszczyć wiarygodnych, uczciwych i pracowitych ludzi. Myślę, że powinniśmy dodawać otuchy i wspierać takich ludzi jak p. Starosta, bo jeśli pozwolimy mu działać nasz powiat stanie się naprawdę pięknym, dobrze prosperującym miejscem do życia dla wszystkich, a nie tylko elit. I chyba wszystkim nam o to chodzi, spokój, porządek i uczciwość.