8°   dziś 10°   jutro
Wtorek, 05 listopada Elżbieta, Sławomir, Dominik, Zachariasz, Balladyna

bzykol

Dołączył do portalu: 2010-01-11 17:05:18
Ostatnia aktywność: 2024-09-03 22:02:27

Komentarze do artykułów: 50

Canticum Iubilaeum tryumfował!

Wypada tylko tych zacietrzewionych zaprosić do chóru. Niech ci, którym coś nie pasuje, sami dadzą coś od siebie, by było lepiej ;) Oj... Jak dzieci. A myślałem, że to ja - młody mam prawo być głupi i w takie dyskusje wchodzić.

2010-09-28 22:05:03
Zainwestują 8 mln zł

Przemysł spożywczy sąsiadujący z maszynowym... noooo...

2010-03-27 15:48:18

Takie wiersze to mi pasują. W liceum możnaby przerabiać.

2010-03-12 08:00:28
Dachowanie po prostej

Niech skarży tych co tak zorganizowali objazd.

2010-02-22 21:46:20

najchętniej przymusowe. I to Beethovenem i Mozartem żeby terapia była skuteczna. A jako środek potęgujący działanie wcześniej wymienionych: Donizettiego Don Pasquale i Elissir d'amore.

2010-02-16 19:28:41

a to już zboczenie :D

2010-02-16 11:30:35

Może zrobiłem krzywdę, bo uogólniłem, ale po prostu nie wiele już wiem na ten temat, bo przestałem namiętnie słuchać hip-hopu jakiś (dłuższy już) czas temu. Słyszę tylko od czasu do czasu to gówno, którym teraz się karmią ludzie w różnym wieku, ale głównie młodsi. I tutaj w swoim poście pewnie masz 100% racji.

2010-02-15 10:34:41

Widzisz terrorist, tu -jako muzyk- się z Tobą nie zgodzę. Patrząc na historię muzyki od samego początku, to rozwijało się to w ten sposób, że powstały dwa główne - nazwijmy to - tory: Muzyka czysto instrumentalna i muzyka wokalno - instrumentalna. Oczywiście zboczeń (czy inaczej - odmian) po drodze było multum, więc podział ten jest jak najbardziej niesprawiedliwy, ale nie o to chodzi. Chodzi o to, że od wieków było tak, że jeśli w muzyce był tekst, to był on ważny i coś przekazywał. Bo jeśli się chciało napisać muzykę dla muzyki, to sie pisało instrumentalnie, ew jakąś wokalizę. A jeśli dołączyłeś do tego tekst, to znaczy, że o czymś ten tekst jest. Ma bawić, smucić, zmuszać do myślenia, wzruszać, śmieszyć itd. Wtedy w dobrych utworach następuje piękna symbioza dźwięku i tekstu i jedno drugiemu pomaga, tworząc go bardziej wartościowym. Było w historii hip-hopu troche fajnych, naprawdę dobrych tekstów, gdzie ich autorzy naprawdę mieli na uwadze to o czym piszą i jakie wartości chcą przekazać. Teraz rzeczywiście mamy inną funkcję tych tekstów. Mają zarabiać pieniądze. Duże.

2010-02-15 10:13:05

kribes7 już dawno nigdzie się nie pokazuje. zmienił się za to w trola o nazwie miszmasz88

2010-02-11 19:27:24
Matiz uderzył w drzewo

kadetem tera :) Kurde komentarze jak z jm :)

2010-02-08 08:01:42
Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]