Dzień dobry. Piszę to jako matka dwójki dzieci. Szkoła jest placówką publiczną, dlaczego więc podjęta decyzja definitywnie ogranicza publiczność tego miejsca? W jaki sposób dziecko z przykładowo niepełnosprawnością ma dotrzeć do budynku szkoły? W tej placówce popołudniami odbywają się zajęcia szkoły muzycznej, a myślę, że nie jest odpowiedzialną decyzja, żeby pociecha każdego z nas, rodzice, wracała w ciemności długi dystans. To tylko moja opinia, ale nie uważam, żeby taka decyzja była odpowiedzialna.