gron
Komentarze do artykułów: 1
Szacunek dla zmarłej Pani Marii Szewczyk, także za jej postawę, jaką zachowała w dniach swojej choroby, każe mi w krótkiej formie wyrazić tę myśl. Jako dowód uznania i ostatnie pożegnanie zarazem... Pani Mecenas Szewczyk, doświadczenie choroby znosiła z podziwu godną cierpliwością i wytrwałością, a nawet pogodą ducha. Bardziej zajmowały Ją sprawy swoich klientów. Tych przede wszystkim miała na uwadze, poświęcając im czas do ostatnich dni.Przeżywała także i to - co mówiąc oględnie - nie najlepiej dzieje się ostatnimi czasy w adwokaturze.Pani Mecenas - w ten sposób odchodząc od nas - dała świadectwo tym wartościom, co do których wszyscy chcielibyśmy, by były społecznie przestrzegane, w życiu prywatnym i publicznym. Dzięki temu świadectwu, można jeszcze wierzyć, że takie oczekiwania nie są całkowicie bezpodstawne. Wieczne odpoczywanie racz jej dać Panie, a światłość wiekuista niechaj jej świeci. adw.Zygmunt Ceklarz.