inkaa
Wpisy na forum: 6
Hej, no za dużo tego, zdecydowanie za dużo. Jak w mieście... Zróbcie coś z tym i nie traktujcie ludzi w ten sposób. :favorite:
Budynek kupił pewien limanowski przedsiębiorca. Być może miał plany, może nie wyszło. Klątwa to tylko wymysł ludzi, którzy w ten sposób "tłumaczą" sobie pewne wydarzenia.:?
http://polska.newsweek.pl/polacy-kontra-romowie-w-limanowej-newsweek-pl,artykuly,347357,1.html Warto przeczytać.
Nikt nie obiecywał, że do końca września. Było mówione, że do końca października lub połowy listopada.
Busem jadącym do Krakowa albo do Starego Rybia.
Zgadzam się z tym, że miasto pokryte krasiatymi reklamami wygląda paskudnie. Był kiedyś taki projekt, że za pomocą programów graficznych usunięto reklamy z większych miast Polski. I nagle wyglądały pięknie... Tak niewiele trzeba. W Limanowej problem jest wszędzie, nie znam miejsc, gdzie nie byłoby reklam, afiszy, wszystko byle jak najbardziej niepasujące do otoczenia, kolorystyki, wszystkiego. Ktoś się jednak na to zgodził, nikt nie pilnował, nikomu nie przeszkadzało. Czy Limanowa ma grafika miejskiego? Nie. Czy Limanowa ma architekta krajobrazu/przestrzennego? Zapewne tak, ale zajmuje się czymś innym. A gdybyśmy sami, jako mieszkańcy zaczęli coś z tym robić? Chętnie pomogłabym zaprojektować/wykonać ładne i delikatne tabliczki z napisem fryzjer/szewc, gdyby zebrało się więcej osób chcących zrobić coś takiego od mieszkańców dla mieszkańców. ;)