"Gardzę miernotami" twoje wpisy raczej sugerują że jesteś z siebie zadowolony ...

Cham chamem na wieki wieków amen

cip cip cip, tiu tiu tiu

Dobre :DNo tak. Tym wierszykiem rzeczywiście zaorałeś, ale sam siebie.Nie ma to jak bezkrytyczne samouwielbienie ...

a może byś sie tak lamusie do pierwszej części mojego wpisu odniósł, co?niewygodną prawdę lepiej przemilczeć?o pierdołach piszesz, boś pierdoła ...

a ten jak zwykle, swoje zasługi' przypisuje innym :Dtyle lat już powracasz.tylko dokąd, bo celu nadal nie widać ?

ha ha, dobre :) no, nie stałam koło pustaka bo to żaden zaszczyt :D

dzedaj Nie wiesz o co chodzi, boś dziadowski pustak, nie cegła.

- a nie z pierwszej komunii ?

Kota to ty masz w głowie a ogon, biorąc pod uwagę twoje pieprzenie, to malusi być musi ... Cała reszta w moim poprzednim poście. Czytaj do skutku, aż zrozumiesz.

Twoje postrzeganie rzeczywistości to zupełny odlot a pokrętna logika jest mocno życzeniowa. Ale żebyś to zauważył, to rzeczone, musiały by być normalne, a że nie są, to nadal bedziesz nawijał makaron na uszy. Taki "filozujący" mały józuś jesteś :) "Potrzebne ci korki z polskiego? Może perskie.oczko ci da. Dorobi sobie, żebraczka. A właśnie, gdzie ta padaka, truchło?" Trącasz mnie i żebrzesz o moją uwagę, a później piszesz że to ja za tobą łażę bo sie chcę dowartościować :D - "miSZCZostwo" Kolejny raz ci napiszę : Żałosny dupku! ... Trzeba było siedzieć spokojnie na śmierdzącym dupsku, to nie musiał byś sie enty raz "błaźnić" i "zaorywać"

Narzekałeś ciulu na moją "absencję"? to o co kaman? Te wszystkie twoje pseudo prowokacje, to tylko próba dowartościowania własnego chorego ego i leczenie kompleksów żałosnego dupka ... lim.in to ani lekarstwo, ani sposób na wyleczenie. Ratunku szukaj u lekarzy

Pisząc najwyższych lotów historyjkę' o "czekoładzie" pokazałeś że nawet do gimby ci daleko, żałosna stara dziecino ;)

pierdzielisz jak mały Józuś https://www.blasty.pl/m/upload/images/large/2018/08/idiot-dzedaj_2018-08-02_10-10-19.jpg

dzedaj, gratuluję nowego wroga :D na własnej, debilnej piersi, wyhodowałeś :)

Widze że pamiętasz :D Żeby tak przytępić odpowiedź, to musiałeś sie mentalnie cofnąć do tamtego czasu :) ... chociaż? tak właściwie, to rozwojowo ciągle tam tkwisz. ty nie musisz sobie tego przypominać. Ten kloc cały czas jest w tobie ... ;)

A pamiętasz jak sie w przedszkolu zerżnąłeś w majty? Wychowawczyni powiedziała : kubuś, coś ty zrobił? a ty jej na to : to nić, mama umyje ... Już wtedy sie wyróżniałeś :D

A jednak potrafisz bez wyzwisk. Czego sie nie robi dla pozorów :D Kompresik zadziałał ? :) To znikam :) Jak sie nie poprawisz, to do zobaczenia za kilka dni czuwaj

ty cały czas masz ubaw. Świadczą o tym takie zwroty jak: szmato, wypierda..j, rynsztoku, kundlico itp. ... przyłóż kompres na czółko bo samozapłonu dostaniesz :)

To całkiem jak byś teraz do siebie napisał :D Ty może po prostu pisz tylko ze sobą a wszystko bedzie git :D