koloratka
Komentarze do artykułów: 3
WięcejHehehe. Przepych był z tego co widzę. Ale powiem tyle: chodziłam do niej, widziałam jak szkoła się rozwija i moje dziecko też tam pójdzie. Myślę, że akurat prof. Tischner nie miałby nic przeciwko patronowaniu szkole. Nie dość, że uczniowie traktowani są tam o wiele lepiej niż w wielu szkołach to jeszcze reprezentują Limanową na wielu olimpiadach i konkursach gdzie zajmują miejsca jako laureaci. Lubię czytać te Wasze komentarze bo mnie uświadamiają jak maluczki potrafi być człowiek kiedy w grę wchodzi zazdrość.
Nie wiem jak w szkołach wieczorowych w banku ale szkoły dzienne w budynku głównym są extra.
Dziwna... to dobre słowo. Chodziłam do Ekonomika cztery lata. Teraz studiuję dziennie ekonomię. Z roku odpadły osoby po innych limanowskich szkołach a ja sobie świetnie radzę. W czym więc ta dziwność? Myślę, że większosc postów na temat Ekonomika piszą zazdrośni nauczyciele. Szkoła jest świetnie wyposażona, uczą w niej fajni nauczyciele, uczniowie osiągają bardzo dobre wyniki. Dziwne być może jest to, że inne szkoły padają a ta się rozwija. Cieszę się, że tam chodziłam i nie zamieniłabym tej decyzji na inną. Obecnie chodzi do niej moja kuzynka. Dziwnym trafem też ją chwali :)