coś 'szczawiak' nagle zmienił swoje nastawienie... a to nowośc...

ty chyba sam nie wiesz co mówiesz... już od dawna nie ma pod młynem żadnych dresiarzy a tymbardziej z dolnej kamienicy bo takich nie było ! coś jesteś zbytnio uprzedzony do tej okolicy... zapomniałeś jeszcze dodac, że winna jest dolna Kamienica bo tu się wychował... bo gdyby mieszkał w Szczawie no to fakt, to już inna sprawa, na pewno tak to by się nie skończyło. a po za tym nikogo nie obwianiam tylko mówie, że ten chłopak wcale nie jest wygolonym dresiarzem i że się bronił skoro tak postąpił... a że ten pan jest jaki jest to pozostawie to bez komentarza....

zacznijmy może od tego, że chłopak z nożem nie jest wygolonym bucem ! jakbyś go szczawiak spotkał na ulicy to byś nawet nie wiedział, że to on więc nie pozwalaj sobie na takie opinie pod jego adresem skoro chłopaka nie widziałeś na oczy... a co do 'ofiary' faktycznie nią jest skoro dała się sprowokowac kilku niepozornym nastolatkom. dziękuję to na tyle...

śmiac mi się chce jak słyszę to twoje hasełko 'nożownik' ... dostał nie dostał ja i tak wierze w niewinnośc tego chłopaka. 3mam kciuki żeby ta srawa dobrze się zakończyła i żal mi tylko tego bezmózgiego pana, któremu się zachciało zabawy w berka..

skończ, bo te twoje wypowiedzi stają się coraz bardziej ŻAŁOSNE !

no tak... bo przecież ocenie ludzkiej podlega zgnojenie kogoś kogo się nie zna... no gratulacje udało ci się to 'SZCZAWIAK'

albo, że miał w głowie ... / % / a po za tym nie oceniajcie młodego bo wcale go nie znacie z tego co widze! , on nie jest z tych 'kolesi' i skoro zaatakował widocznie miał do tego powód, najwidoczniej się bronił...

te wasze wvszystkie samosądy proszą się o pomstę do nieba ! 'nacpany?' kto to stwierdził ?! zastanówcie się. a co do 'szczawiaka' to lepiej popatrz na swoją jakże cudowną okolice i wtedy się wypowiedź z tym że bardziej konsekwetnie, bo to, co do tej pory wypisywałeś na Kamienice, kupy się nie trzyma !

zacznijmy moze od tego, że ta pani wcale nie była nauczycielką nazwanego na forum 'nożownika' , po drugie który normalny dorosły zaczyna do młodszego od siebie dziecka ( bo można go tak nazwac) po trzecie wcale nie kręcił się w okolicy jej domu (ciekawe było to stwierdzenie na forum) a po czwarte szedł w nocy z festynu więc zbędne są komentarz typu 'co on robił w tak późnych godzinach po za domem' . a ci, którzy nie byli na miejscu zdarzenia niech ocene zostawią policji bo wydaje mi się, że osądzac z góry jest dobrze jak się siedziało w domu na dupsku a nie widziało całego zajścia. dziękuję za uwagę!