Jeśli tylko zmieni się coś w rozkładzie jazdy i nie będę miała czym dojechać do pracy do Krakowa na miesięcznym który zakupiłam to tego tak nie zostawię. A nie mam zamiaru jeździć busami firmy Telesfor czy Bus Przewozy które ledwo się toczą, wieje w nich jak nie wiem bo dziura na dziurze i modlić się po drodze żebym dojechała cała i zdrowa. Dodatkowo te busy nie jeżdżą zgodnie z rozkładem jazdy. Ciekawa jestem czy Pan Bieda zapewni mi w Limanowej stanowisko do pracy, bo jak na razie kiepsko z tym u nas. Więc może zakichani urzędnicy wzięli by się w końcu do roboty i pomyśleli trochę głową, jak rozwiązać poważne problemy w powiecie a nie zajmowali się czymś co moim zdaniem nie sprawiało problemu..

Hmm powiem tak zawsze jak cos sie stanie dziecku winni sa rodzice, nikt inny. Ale kazdy jest tylko czlowiekiem a dziecko to tylko dziecko. Sama pamietam jak bylam mala i mama mogla wychodzi z siebie zeby mnie upilnowac ale i tak sie nie dalo. Miałam swoje drogi, bez rodzicow. Sami pewnie kiedys bedziecie rodzicami i zobaczycie ze nie tak latwo jest wychowac i upilnowac swoja pocieche. To czy ktos jest dobrym rodzicem czy nie to chyba nie mam oceniac. Najbardziej ucierpi na tym dziecko i wielki szacunek dla mamy ze ma odwage walczyc w imieniu swojej corki. Jesli chodzi o psa to jesli juz kogos pogryzl nie ryzykowalabym ze stanie sie to kolejny raz. Bo pech moze chciec ze tym razem bedzie to ktorys z domownikow. Kazda ze stron ma prawo miec pretensje do siebie, ale nie zapominajmy ze tu chodzi o dobro malej dziewczynki, a chyba człowiek ważniejszy niż zwierze. Co do szczepienia to z tego co mi wiadomo nie tylko rodzic ma prawo tego dopilnowac ale również przychodnia do ktorej dziecko należy lub pielegniarka w szkole. A badzmy szczerzy każdy jest az tak oblatany z medycyny ze wie kiedy co? Od tego sa ludzie którzy maja nam to przypominac. Jeśli dziecko nie otrzymalo szczepionki ktos powinien zgłosić się do domu czemu tak się stalo. A jeśli chodzi o szpital najpierw powinni sprawdzic czy było takie szczepienie a potem podejmowac decyzje o leczeniu. Jeśli zas chodzi o SOR to moja opinia jest rozna. Wiele razy mi samej zrobili krzywde bagatelizując objawy i odsyłając do domu. Ale tez i były sytuacje kiedy pomogli. Jeśli chodzi o zwykle urazy to specjalistami nie sa zbyt dobrymi. Raz można się pomylic lub cos przeoczyc ale w moim przypadku takie sytuacje się powtarzaly. Obecnie nie ruszam palcem bo pan doktor nie nastawil mi wybitego stawu, a ze wypadek miał miejsce w wigilie to ciezko znalesc innego specjaliste który by to zrobil.. (większość do nowego roku nie pracuje) Sama tez zastanawiam się nad skarga a ile czasu minelo? Łatwo jest oceniac sytuacje z która się nie ma nic wspolnego. Goraco pozdrawiam rodzine dziewczynki Odwagi i sily

Robaczek111 mam pytanie:) zaplacilabys pacjentowi za badania, za leki ktore trzeba podac lub za operacje z wlasnej kieszeni? Biorac tym samym na siebie odpowiedzialnosc ze pacjent nie przezyje, beda powiklania i w efekcie mozna miec do konca zycia wyzuty sumienia lub isc siedziec na dlugie lata.. Sama nie pracowalabys za darmo wiec nie oceniaj innych:) Sa jacy sa lekarze ale nie mowmy zas ze wszyscy i ze to tylko ich wina bo nie dotrzymuja przysiegi.. lucyjka1982 pytanie do Ciebie:) jakie sa Twoje oczekiwania wobec Starosty? Bo ja sie pytam co on moze zrobic w tej sprawie? Pojdzie do NFZ i wyprosi zeby zaplacili i dali wiekszy kontrakt? Moim zdaniem zrobil duzo bo basen jest potrzebny. Mam prozbe, najpierw zorietujcie sie jak to wyglada, a potem oceniajcie ludzi ktorzy nie maja z tym nic wspolnego i o tym nie decyduja.

A co ma wojt czy burmistrz do nowych przychodni? Najwiekszy problem jest z refundacja z NFZ a nie ze lekarz nie chce przyjac lub ze nie tworzy sie nowych przychodni.. Moim zdaniem za taka prace jaka wykonuja nalezy im sie solidne wynagrodzenie bo to bardzo duza odpowiedzialnosc.. Fakt ze dzis sa lapowki itp ale to inna sprawa.. Ja 10 miesiecy czekam na wizyte u specjalisty po pobycie w szpitalu wiec terminy na styczen czy luty to jeszcze krotki czas oczekiwania:)

Totu dobrze mówisz.. Teraz to my jestesmy winni a zapytam gdzie przez te wszystkie lata byla policja?! Lub latwiejsze gdzie byli w trakcie zajscia?! Odpowiedz krótka:na miejcu, ale co zrobili gdy w naszym kierunku lecial koktaj?! Nic.. Nas mogli pozabijac i jak to mowiono 'zeby nie doszlo do samosadu', ale tych dziadow bronili.. Jesli chca nasze szanowne wladze szukac winnych to niech najpierw popatrza w papiery pod ktorymi widnieje ich podpis i wyciagna wnioski kto tak naprawde jest winny... Co z tego ze wysiedla jak beda wracac i sie mscic.. Biedny Krystianek jest przesladowany przez Polakow a ja pamietam jak latal z cegła w reku za autami Polakow (jak ktos mu podpadl). Oni sa na tyle poje... ze potrafia sie miedzy soba lac.. Widzialam jak szykanowany pan Mieczyslaw wlasnego syna deska przez glowe jeb.. Jesli oni nie maja wogole szacunku dla siebie to co dopiero beda miec do ludzi innej rasy i sprzeciwiajacych sie ich poczyniania.. Tv zawsze robila z igly widly.. Ale z tym ze to my rzucilismy w strone tej rodziny butelke z benzyna to juz przesada.. Najpierw zgromadzcie wiarygodne materialy bo powazne stacje strasznie traca w oczach ludzi opowiadajac nieprawdziwe informacje..

Najlepiej jest siedziec przed kompem i oceniac sytuacje. My tylko chcemy sprawiedliwosci i normalnego zycia a nie ciaglego strachu i pytan co oni jeszcze wymysla.. Robaczek111 twierdzisz ze to Polacy zaczynaja a czy oni wbijaja im noze w brzuch? Jednak nasza limanowska policja nie robi nic! Jak zwykle zreszta.. Jesli trzeba zlapac pijanego kierowce sa pierwsi ale jak w gre wchodza powazniejsze sprawy to nie ma kto zrobic porzadku. Bronic mozna tej rasy ale nie tej rodziny! Oni nie znaja zadnych granic, dla nich prawo nie istnieje... Jesli nie mozemy liczyc na wsparcie ludzi ktorzy maja zapewnic nam bezpieczenstwo to co mamy robic? Siedziec i czekac az nas wkoncu pozabijaja?! Ja chce norlamnie wychodzic z domu a nie bac sie o wlasne zycie..