langusta
Komentarze do artykułów: 3
Anikk i limas, chyba niedokładnie przeczytaliście to co napisałam. To nie są moje żale, tylko marzenia. Chcę mieć 26 ,dni urlopu (chętnie przyjdę do pracy w lipcu lub sierpniu) , 8 godz. dziennie. Chcę tak jak inni!!! Koniec przywilejów!!#
Jestem nauczycielą i osobiście marzę o 40 godzinnym tygodniu pracy. Bardzo chętnie przyjdę do pracy na osiem godzin dziennie. W tym czasie będę realizować lekcje, pisać testy, poprawiać klasówki, pracować z uczniem słabym, przygotować ucznia zdolnego do olimpiad i konkursów, wypełniać dokumentację szkolną, realizować dodatkowy przydział czynności, mieć wywiadówki, rady pedagogiczne, szkolenia, będę jeździć na indywidualne nauczanie i wycieczki klasowe. A kiedy minie osiem godzin zostawie wszystko, wrócę do domu i poświęcę czas własnemu dziecku. Marzę o tym, aby było mi tak żle.
Pani Justyno, czyżby była Pani nauczycielką jednego z limanowskich gimnazjów ? Może z 'trójki', albo 'jedynki' ? Żadnego ucznia z limanowskich gimnazjów (poza 'czwórką') nie było w II etapie. Świadczy to o stale obniżającym się się poziomie nauczania w limanowskich gimnazjach. Czyżby porażkę i frustrację rekompensowała sobie Pani drobnymi złośliwościami.