tkwm1906, a zwierzęta do czego są?

czyli LDK konsekwentnie realizuje swoją politykę kulturalną...

do tego trzeba mieć klasę...

wuefista wuefista, ale wszystko ma swoje granice: 'Na taką decyzję władze miasta nie miały wpływu, a dodatkowo twierdząc, że zostało zmarnowane około 3 mln. Zł, wydanych na dokumentację, która chociaż w części trzeba było wykorzystać.' WTF??? a tak z ogole niech za komentarz posluza dane z wojewodzkiego urzedu pracy dotyczace bezrobocia w limanowej na tle innych miast malopolski (zreszta w polsce tez jestesmy w czolowce). A gdyby wziac jeszcze pod uwage, ile jest miejsc pracy dla ludzi z wyzszym wyksztalceniem, to okazuje sie, ze nie ma w jezyku polskim slowa, ktore opisaloby limanowa. 'prowincja', to komplement.

brawo! bardzo dobry tekst.

zresztą nevermind. czepiam się, a artykuł w porządku

nie mówię, że archaizm, tylko że wyraz nacechowany emocjonalnie. a w tym kontekście nie ma chyba potrzeby podkreślać, że te domy są duże i stare, bo nie o tym artykuł

co to, jest 'domostwo'? Kochanowski pisał ten tekst, czy jak?

zasługi to może muzeum miało kiedyś. teraz to permanentny ochlaj i nikogo nieinteresujące wystawy...

czemu zawsze informujecie po fakcie? nie wiedzieliscie wczesniej???

'KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW RUCH WYBORCÓW JERZEGO GÓRSZCZYKA' --- mielonka z mielonką z mielonką z mielonką :D

przymus niebezpośredni, to np. zwrócenie uwagi ustnie, nakaz rozejścia się itp. bezpośredni jest wtedy, gdy używa się siły fizycznej. a broń może mieć(i częściej nawet ma) lufę gwintowaną wewnątrz, żeby pocisk leciał dalej i był celniejszy.W przeciwnym wypadku jest gładkolufowa. rozwiałem wątpliwości?

Niezłe otwarcie. Wójt przemawia do starosty, starosta do wójta, a na koniec pamiątkowa fotka :D. żenua

o co ten cały hałas? przecież mieli tylko marihuanę! afera jakby mieli na dil kilo kraku...

krawężniki całe życie czekały na tę chwilę...

MAM PROPOZYCJĘ - ZALEJMY ICH MAILAMI: niech każdy, kto chce dostać od miasta kontener napisze maila do burmistrza i jego zastępcy z prośbą i krótkim uzasadnieniem. ja, na przykład skończyłem studia i nie mogę znaleźć pracy na terenie powiatu, więc o własnym kontenerze mogę, co najwyżej pomarzyć. Czy powinienem zacząć robić burdy, uprzykrzać życie innym, żeby miasto się mną zainteresowało? zalejmy ich mailami: [email protected] [email protected] [a adminowi proponuję, żeby przeniósł moją wypowiedź do innego działu, na przykład 'dziennikarsywo obywatelskie'