Zakończył lot na drzewie
Łopień. Paralotniarz zakończył dziś lot na drzewie. Na szczęście nic mu się nie stało.
Dziś po godzinie 14. strażacy otrzymali informację o paralotniarzu, który zawisł na drzewie w Chyszówkach. Informacja potwierdziła się, tyle że paralotniarz zawisł na jednym z drzew na szczycie Łopienia.
Ze względu na brak dojazdu strażacy na miejsce zdarzenia dotarli po około pół godziny pieszo. Paralotniarzowi na szczęście nic poważnego się nie stało. Sam zszedł z drzewa. Strażacy ściągnęli paralotnię.
Zobacz również:
Może Cię zaciekawić
Świadkowie uniemożliwili jazdę pijanej matce wiozącej 9-letnią córkę
Oficer prasowa komendy powiatowej policji w Olkuszu kom. Katarzyna Matras poinformowała we wtorek, że do zdarzenia doszło w ostatnim dniu paździer...
Czytaj więcejPGG obniża ceny węgla
Jak wynika z informacji na stronie sklep.pgg.pl, obniżka na groszki obowiązuje od 5 listopada do 20 grudnia br. i dotyczy wybranych, oznaczonych pro...
Czytaj więcejPallotyn abp Adrian Galbas nowym metropolitą warszawskim
W lutym 2025 r. kard. Nycz skończy 75 lat i osiągnie wiek emerytalny. Mimo tego już w grudniu 2023 r. złożył na ręce papieża rezygnację z urz...
Czytaj więcejWypadek szkolnego busa; dwoje dzieci w szpitalu
„Pozostałe dzieci, które podróżowały busem, zostały zabrane przez opiekunów z miejsca zdarzenia” – poinformował rzecznik małopolskiej s...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Gęsta mgła i śliskie drogi: ostrzeżenie meteorologiczne na najbliższe godziny
Według najnowszych danych, mieszkańcy regionu powinni przygotować się na warunki ograniczające widoczność. Gęsta mgła, której występowanie ...
Czytaj więcejKs. Michał Olszewski składa podziękowania
Kochani! "Widzę dom, w nim otwarte drzwi, Ojciec czeka na mnie w nim, woła mnie, wiem, że mogę wejść, On opatrzy rany me." Słowa tej pieś...
Czytaj więcejDziś w Kościele obchodzona jest uroczystość Wszystkich Świętych
W uroczystość Wszystkich Świętych Kościół wspomina wszystkich wiernych, którzy po śmierci osiągnęli zbawienie i przebywają w niebie, takż...
Czytaj więcejOd czwartku na drogach będzie więcej policyjnych patroli
Komenda Główna Policji zwróciła uwagę, że zbliżający się okres Wszystkich Świętych zawsze charakteryzuje się dużym natężeniem ruchu poj...
Czytaj więcej
Komentarze (24)
'Wczoraj w klubie źwa wytłukli
Szwagier szybę, ja zaś wazon
Szwagra nerwi, jo nie lubię
Że tak muchy po nich łażą
Łazi toto takie marne
Aże dziwno drodzy moi
Ani tego włożyć w garnek
Ani nie da się wydoić'
@juzek
Zakładam, że jak będziecie (oby nie) mieli np. wypadek samochodowy spowodowany z Waszej winy to dobrowolnie zapłacicie za akcję ratunkową - Straż, Pogotowie, Policja... W końcu czemu za czyjąś głupotę, nieostrożność czy brak wyobraźni mają płacić podatnicy?
Jeżeli chodzi o latanie, to każdy paralotniarz powinien mieć po pierwsze uprawnienia a po drugie OC. W Polsce prawo nie przewiduje pokrywania kosztów ratownictwa przez ŻADNEGO człowieka potrzebującego pomocy...nie tylko paralotniarzy. Np. u naszych sąsiadów na Słowacji OBOWIĄZKOWE jest ubezpieczenie KL (koszty leczenia) obejmujące również koszty ratownictwa (akcja ratunkowa, poszukiwawcza, śmigłowiec). Kto nie posiada - płaci z własnej kieszeni. Jestem ZA wprowadzeniem takiego rozwiązania w Polsce - wszystkim służbom ratunkowym żyło by się lepiej i do każdej akcji latał by śmigłowiec, bo w końcu płaci ubezpieczyciel.
A na koniec z całym szacunkiem dla Straży i jej niewątpliwego zaangażowania - zdecydowanie lepiej przygotowani technicznie do takich akcji są ratownicy GOPR i warto o tym pamiętać powiadamiając o ewentualnym wypadku.
Wy oczywsiscie nigdy nie bedziecie w potrzebie, a jak juz cos to za wszystko sami zaplacicie, prawda?
przyjadą ale ocenią że to było nieuzasadnione wezwanie i zapłacisz za akcję- lotniarz był w sytuacji realnego zagrożenia. To tak jak by mieć pretensje do kogoś że wezwał straż do pożaru który wywołał gril rozpalony za blisko domu ... i co mają nie jechać bo to ktoś się bawił?
Co do samej sytuacji - szkoda i to wielka że powiat limanowski mimo iż aspiruje do bycia regionem turystycznym, nie jest w stanie zapewnić bezpieczeństwa turystom. Czy do takich akcji trzeba ściągać GOPR? Tu nie chodzi o akcje na wysokości bo strażacy mają tego typu przeszkolenia a o sam sprzęt bo jak czytamy - 'Ze względu na brak dojazdu strażacy na miejsce zdarzenia dotarli po około pół godziny pieszo.'
wiem, że mają lepsze przeszkolenie i sprzęt :) ale do tej konkretnie akcji straż miała wystarczające umiejętności, ale zabrakło tego sprzętu- a szkoda - co do GOPR-u - ludzie anioły ^^ którym straż mogła by pomagać i wyręczać w łatwiejszych akcjach
Zgadzam się, powinna być większa współpraca między służbami 'niezespolonymi', w tym wypadku porozumień o udostępnienie sprzętu, które pewnie by było (nawet nieformalnie) na zwykły, koleżeński telefon.
'Strażacy ściągnęli paralotnię.' Nie mam żadnych pretensji, że człowiek wiszący na drzewie zadzwonił po straż ani że straż przyjechała do paralotniaża. Żeby było jasne - człowiek zszedł i na tym akcja powinna się skończyć - może jak jest potrzeba powinien zostać przewieziony do szpitala - ale ściąganie sprzętu z drzewa, jest usługą taką samą jak holowanie pojazdu, i znowu nie miałbym pretensji że straż to robi ale jeśli koszty pokrywa paralotniaż, a nie ja z podatków.
Jeśli ów paralotniarz miał ubezpieczenie (które każdy uprawiający ten sport mieć powinien), niech innych głowa nie boli o to, kto za akcję zapłaci! ;)
no tak :) ale ... to już było wiadomo- ze nic mu nie jest dopiero jak strażacy wyszli na górę - a to że ściągnęli paralotnie to był już chyba ich własny wybór - mieli go zostawić ?? jeszcze przy ściąganiu spadł by z drzewa i co ?? znów wezwanie znów bieg do góry ?? nigdzie też nie pisze ze to on dzwonił - mógł to zrobić ktoś kto był z nim - jak bym widział kumpa spadającego na drzewa pierwsze co to zadzwonił bym po pomoc - profilaktycznie.
L4WA , PKS no więc właśnie o to chodzi.