jeżeli chodzi o Romów nigdy nie dojdzie do kompromisu między nimi i mieszkańcami wsi... prawda jest brutalna ale cóż... ja rozumiem zachowanie i postępowanie mieszkańców wsi. Nie ma ukrywać że sąsiedztwo Romów jest po prostu uciążliwe. Kiedyś tam przejeżdżałem i wystraszyłem się tego co zobaczyłem: brud, smród... ale nie wynikający z ubóstwa tylko z lenistwa...niestety... Romowie nie pracują ale jakoś nie widać żeby im się tak źle powodziło, co widać po samochodach... jak widać warto utrzymywać się z pomocy MOPS-u!!! A co do świetlicy to nie ukrywajmy jak zostanie ona wybudowana na Koszarach ze środków przeznaczonych ze środków dla Romów to nie ma szans żeby mogli z niej korzystać też mieszkańcy wsi... bo to będzie świetlica 'Ich', czyli Romów... uważam, ze ks. Opocki nie potrzebnie sieje nienawiść i zaostrza konflikt między mieszkańcami a Romami... tam potrzeba zgody, a nie siania nienawiści i buntowania jednych na drugich, a nie ukrywajmy tak właśnie Robi... :( Moim zdaniem świetlica na Koszarach powinna być, ale do użytku wspólnego wszystkich mieszkańców...