0°   dziś 4°   jutro
Niedziela, 24 listopada Flora, Emma, Emilia, Chryzogon, Jan, Aleksander, Roman

lynx

Dołączył do portalu: 2011-07-12 08:25:04
Ostatnia aktywność: 1970-01-01 01:00:00

Komentarze do artykułów: 0

Więcej

Odpowiedzi na forum: 6

Więcej
kurs przedmałzenski

Nie wierzę, że jakikolwiek ksiądz albo ktokolwiek inny wcisnął Ci taką zasadę na kursie. Małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny na równych prawach, tzn. oboje mają swoje prawa i obowiązki. Co do literatury - nie wszystkie założenia pedagogiki szkolnej mają realne przełożenie na życie w małżeństwie, rodzinie - poza tym niestety - duża część z nich to TYLKO założenia - też mam wykształcenie pedagogiczne, więc wiem o czym piszę.

2012-04-30 08:23:27
kurs przedmałzenski

Odpowiedzi autorowi wątku już udzieliłem, ale że mnie niejako wywołano `do tablicy`, kilka słów dorzucę. @gruszka i @bella519, przykro mi jeśli faktycznie nie trafiliście na sensownych nauczycieli. Osobiście dobrze wspominam np. wykłady ks. B. Węgrzyna lub J. Durlaka. @bella519, w którym miejscu napisałem, że się nie da kupić? Da się. Prawda. Tak samo jak da się kupić zaświadczenie lekarskie, prawo jazdy, dyplom lekarza - jak mówisz - tak po prostu jest w dzisiejszym świecie. Prawda. DA SIĘ. Czemu napisałem DA, a nie MOŻNA? Bo MOŻNA znaczy `wolno coś komuś`, czyli zapewne zgodnie z prawem, zasadami, etc., a niekoniecznie że `jest to możliwe do wykonania`. Które więc z w/w przeze mnie rzeczy się DA, a które MOŻNA? `To nie od odbycia kursu zależy Twoje małżeństwo, a od tego jakim jesteś człowiekiem.` - podpisuję się pod tym dwoma rękami. Niezupełnie chodzi o to, że kurs ma spowodować w człowieku jakąś niebywałą przemianę (choć jeśli by tak było to super). Nawet jeśli wg Ciebie niczego się tam nie dowiesz - choć nie ma na świecie człowieka, który wie wszystko - to chodzi o spełnienie jakiegoś OBOWIĄZKU. Chcesz świadomie i godnie zawrzeć związek (czyt. przyjąć sakrament, bo mówimy o małżeństwie kościelnym) - stosuj się do reguł, które temu towarzyszą. Zgoda, są sytuacje, kiedy ktoś pracuje, często wyjeżdża itp. - naturalnie ciężko mu uczęszczać np. przez kilka kolejnych tygodni - w poprzednich postach wymieniono inne formy, które są m.in. dla takich ludzi. Jeśli jednak kogoś i jedno, i drugie przerasta, może nie jest gotowy do małżeństwa. Jak pokona trudności w życiu, skoro zwykłe pójście na kilka godzin nauk sprawia mu tyle problemu? Małżeństwo cywilne też wymaga wypełnienia określonych formalności w USC i nikt tego nie kwestionuje. Nie chodzi też o to, żeby oceniać `ten tak zrobił`. To faktycznie nie nasza rola, wszyscy zostaniemy rozliczeni na końcu. @silva na dzień dobry zjechał autora, że nie chce mu się chodzić. Zauważ, że ja tego nie zrobiłem, bo jak pisałem są różne sytuacje. Chodzi poza tym o to, żeby nie powtarzać ciągle `bo inni tak robią, to ja też`. Można narzekać, jaki ten świat zły, jacy ludzie niedobrzy, jak kombinują... tylko do cho***y pytam się kto to jest ten świat?? A no przede wszystkim ja i Ty, każdy z nas - jak chcemy, żeby było lepiej to zacznijmy od siebie i swoich malutkich spraw. @gruszka: przytocz proszę kilka z tych obalonych rzeczy, o których piszesz. Chętnie się zapoznam ze szczegółami, podobnie jeśli chodzi o owe dobre książki (zakładam, że nie autorstwa p. Szczuki). Szkoda, że nie podjęłaś dyskusji ze wspomnianym księdzem.

2012-04-25 13:19:16
kurs przedmałzenski

http://www.parafiamszanadolna.pl/index.php?option=com_content&view=section&layout=blog&id=12&Itemid=22 ;)

2012-04-23 12:07:14
Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]